Aktualności | 2019-11-04
Potrzebni lekarze i pielęgniarki

Potrzebni lekarze i pielęgniarki

Problemem w zatrudnieniu personelu medycznego z Ukrainy jest mnogość przepisów związanych z uzyskaniem prawa wykonywania zawodu przez lekarzy i pielęgniarki zza wschodniej granicy oraz brak ich standaryzacji. W Polsce każda placówka medyczna ma własne wytyczne dotyczące nostryfikacji dyplomów. Procedury mogą przeciągać się nawet do pół roku, a ich koszty sięgają do kilkunastu tysięcy złotych. Ponadto lekarze spoza Unii Europejskiej muszą przejść pozytywnie etap nadania statusu imigracyjnego oraz zdać egzamin językowy. Te elementy są obligatoryjne, by lekarz z zagranicy mógł starać się o pozycję samodzielnego specjalisty, zaczynając od 13-miesięcznego stażu pod opieką doświadczonego lekarza.

Biorąc pod uwagę dane o niedoborze talentów u naszych zachodnich i południowych sąsiadów, personel medyczny zajmuje w Niemczech 7 pozycję na liście 10 stanowisk najtrudniejszych do obsadzenia, 8 w Czechach i 9 w Słowacji. W Niemczech odnotowuje się niedobór około 100 tysięcy pracowników z branży medycznej, zarówno lekarzy, jak i pielęgniarek czy specjalistów w zakresie farmacji. W odpowiedzi na ten problem niemieckie władze prowadzą już intensywne działania na rzecz pozyskania pracowników z Ukrainy. W Polsce ten proces trwa już dwa lata, jednak czynności prawne i administracyjne opóźniają działania w tym zakresie i odstraszają chętnych do migracji specjalistów.

Raport „Niedobór talentów w branży medycznej” dostępny do pobrania na https://www.manpowergroup.pl/raporty-rynku-pracy/