Zaczynamy 101. rok historii
naszego czasopisma w dosyć niepewnej
ogólnej sytuacji polskiej nauki.
Rozpoczęła się reforma instytutów
naukowo-badawczych, w ok. 20 z nich
odwołano dyrektorów wyłonionych
w konkursach, niektórych po kilkunastu
latach pracy na tym stanowisku
i z wielkimi sukcesami. Na
ich miejsce mają przyjść dyrektorzy
nominowani przez Ministra Rozwoju,
a o trybie ich wyłaniania nic jeszcze
nie wiadomo. Podobne reformy czekają
szkoły wyższe, które dla nas
jako Redakcji też są bardzo ważne, bowiem ostatnio więcej u nas
publikują wyższe szkoły techniczne niż instytuty naukowo-badawcze.
Mają zostać zlikwidowane tzw. listy B i C czasopism naukowo-
-technicznych, co powinno względnie wzmocnić pozycję naszego
czasopisma znajdującego się na liście A. Jak już wspominałem we
wcześniejszych felietonach, sytuacja w Polskiej nauce przejściowo
się pogorszyła, bowiem stan przedłużającej się niepewności i braku
decyzji nigdy nie sprzyja merytorycznej pracy badawczej, co
akurat u nas przejawiło się spadkiem liczby publikacji zgłoszonych
do druku. Do końca grudnia 2017 r. wpłynęło do redakcji tylko
396 prac. W 2016 r. było ich 487, a w 2015 r. 447. Ale w 2014 r.
było tylko 367 prac, w 2013 r. 472, a w 2012 r. 367. Poza kilkoma
publikacjami, które bardzo długo czekały na poprawienie przez
Autorów, obecnie najdłużej oczekujące na druk prace datowane
są na październik 2017 r., czyli "kolejka" jest stosunkowo krótka.
Nie mamy wielu zap więcej »
United Nations Environment Programme
(UNEP) opublikował w listopadzie
2017 r. raport The Emission Gap
Report 2017, A UN Environment Synthesis
Report. Jego opracowaniem kierował Erik
Solheim, szef UNEP. W raporcie przypomniano
główne ustalenia paryskiej umowy
klimatycznej przyjętej przez 195 krajów
(zawartej w grudniu 2015 r. podczas konferencji
klimatycznej COP 21).Podstawowym
zdefiniowanym w tej umowie zadaniem jest
zatrzymanie globalnego ocieplenia poniżej
2°C w 2100 r. w porównaniu z poziomem
przedindustrialnym oraz podjęcie wysiłku, by
ograniczyć ocieplenie do 1,5°C w tymże roku.
Raport podaje, że istnieje niebezpieczeństwo
niezrealizowania celu tego porozumienia. A to
dlatego, że dobrowolne zobowiązania krajów,
tzw. Nationally Determined Contribiutions
(NDC), które są fundamentem paryskiej
umowy, pokrywają zaledwie jedną trzecią
niezbędnego obniżenia emisji, by osiągnąć
cel porozumienia, co jest, jak podaje raport,
alarmująco niskie. Innymi słowy, cel umowy
nie będzie osiągnięty.
Na rys. 1 pokazano nierealność paryskiej
umowy klimatycznej, a na rys. 2 faktyczne
wielkości liczbowe, czyli Paris gap, a więc
lukę nie do wypełnienia. Są to wielkości
11-13,5 Gt CO2 (eq) dla wariantu "niższego"
(2°C) i 16-19 Gt CO2 (eq) dla wariantu "wyższego"
(1,5°C).
Oczekuje się, że w 2020 r. kraje, które
podały zobowiązania zmniejszenia emisji
do 2025 r., w drugiej rundzie podadzą nowe,
skorygowane w górę zobowiązania. Kraje,
które podały swoje zobowiązania do 2030 r.
także mogą je skorygować. W raporcie nawołuje
się, by państwa znacznie zwiększyły
swe zobowiązania, w przeciwnym wypadku
cel porozumienia nie będzie osiągnięty.
W raporcie zaleca się przeprowadzenie
takich kontrowersyjnych i nierealnych przed-
Rys. 1. Wielkość emisji, po uwzględnieniu zgłoszonych przez kraje wielkości w stosunku do potrzeb,
by osiągnąć hipotetyczne ocieplenie globu nie większe niż 1,5-2°C
Źródło: UNEP
sięwzięć, jak m.in. (i) zwiększenie udziału
więcej »
Nanotechnologia, z uwagi na swoje
interdyscyplinarne przeznaczenie, umożliwia
wytwarzanie innowacyjnych produktów,
które mogą zapewnić wyższy poziom
życia społeczeństwa. Na podstawie analiz
ekonomicznych tendencji rynkowych oraz
ich przydatności w rozwiązywaniu wyzwań
społecznych, mikro- i nanoelektronikę,
nanotechnologię, fotonikę, materiały
zaawansowane, biotechnologię przemysłową
oraz zaawansowane technologie produkcyjne
określa się jako unijne kluczowe technologie
wspomagające KET (key enabling
technologies)1). Stosowanie tych technologii
stanowi główny bodziec rozwoju różnych
gałęzi przemysłu na świecie, powstawania
nowych towarów i usług2). Pęd dotyczący
patentów w obszarze nanotechnologii
jest spowodowany ogromną wartością, jaką
mogą posiadać patenty na wynalazki nanotechnologiczne
oraz chęcią wynalazców
i przedsiębiorstw, aby uzyskać wyłączność
w tej dziedzinie3). Z kwestiami odnoszącymi
się do patentów w dziedzinie nanotechnologii
wiążą się jednak znaczące kontrowersje,
na które należy zwrócić uwagę.
Zdolność patentowa
produktów nanotechnologii
Według Konwencji4) patent europejski
posiada w każdym umawiającym się państwie,
dla którego został udzielony, ten sam
skutek i podlega tym samym warunkom, co
patent krajowy udzielony przez to państwo.
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego
i Rady5) wprowadzające wzmocnioną współpracę
w dziedzinie tworzenia jednolitego
systemu ochrony patentowej jest porozumieniem
szczególnym w rozumieniu art. 142
Konwencji o udzielaniu patentów europejskich
(art. 1 ust. 2); rozporządzenie to ustanawia
patent europejski o jednolitym skutku,
czyli taki który zapewnia jednakową ochronę
oraz ma taki sam skutek we wszystkich
uczestniczących państwach członkowskich
(art. 3 ust. 2).
Zgodnie z art. 52 ust. 1 Konwencji
o udzielaniu patentów europejskich są one
udzielane na wynalazki, które nadają się
więcej »
Regulacja prawna odpowiedzialności
cywilnej przedsiębiorców w obszarze nanotechnologii,
zarówno kontraktowej, jak
i deliktowej, napotyka znaczące problemy
ze względu na wątpliwości natury naukowej
w odniesieniu do wiedzy będącej podstawą
tworzenia prawa - technik pomiarów nanomateriałów
oraz ich potencjalnego działania
toksycznego.
Odpowiedzialność kontraktowa
W polskim porządku prawnym do odpowiedzialności
kontraktowej odnosi się art. 471
Kodeksu cywilnego (k.c.)1). Odpowiedzialność
kontraktowa dotyczy niewykonania lub nienależytego
wykonania umowy. Niewykonanie
umowy oznacza brak zachowania dłużnika
zgodnego z treścią zobowiązania, zaś nienależyte
wykonanie polega na spełnieniu
świadczenia, ale nie w sposób wynikający
z umowy2). Odpowiedzialność kontraktowa
jest najbardziej rozpowszechniona w przechodzeniu
od etapu dostawcy do fazy produkcji
i od etapu produkcji do etapu stosowania
jako produktu pośredniego lub wykorzystania
produktu nanotechnologicznego przez konsumentów3).
Odpowiedzialność kontraktowa
jest obszarem, w którym europejskie systemy
prawne nie są jeszcze zharmonizowane, choć
należy wskazać, że przepisy prawa kilku krajów
kontynentalnych Europy (w tym Polski)
są ze sobą ściśle powiązane od XIX w., kiedy
wprowadzono Kodeks Napoleona4).
W umowie, która dotyczy nanomateriałów
istotne jest zwłaszcza szczegółowe oznaczenie
świadczenia, czyli przedmiotu umowy,
w jej treści. Każda umowa powinna zawierać
określenie stron oraz świadczenia (świadczeń).
Minimalna treść umowy to określenie
przedmiotu sprzedaży i ceny. Umowa może
obejmować również inne postanowienia2).
W odniesieniu do nanomateriałów należy
określić w umowie zarówno cechy produktu,
jaki ma zostać dostarczony, jak i funkcję
zgodnie z jego przeznaczeniem. Można również
wskazać, w jaki sposób należy mierzyć
daną właściwość w celu określenia zgodności
z umową, ponieważ różne metody mogą
dawać różne wyniki4).
Odpowiedzialność deliktowa
W polski więcej »
Mgr inż. Giuseppe
SANTORO dnia 7 grudnia
2017 r. został powołany
na stanowisko
dyrektora zarządzającego
Dow Polska. Pan G.
Santoro ukończył studia
z zakresu inżynierii chemicznej
na Uniwersytecie w Pizie. Posiada
także stopień MBA nadany przez brytyjską
London Business School. Doświadczenie
zawodowe: w 1999 r. dołączył do Dow we
Włoszech, gdzie zajmował się sprzedażą,
marketingiem, zarządzaniem produktem, rozwojem
strategii oraz pozyskiwaniem nowych
partnerów biznesowych; od 2015 r. był odpowiedzialny
za opracowywanie i wdrażanie
globalnej strategii fuzji i przejęć dla segmentu
rozwiązań konsumenckich, realizował także
projekty rozwojowe o kluczowym znaczeniu,
współpracując z zewnętrznymi dostawcami
nowoczesnych technologii; do grudnia
2017 r. pełnił funkcję Global New Business
Development Director w obszarze produktów
konsumenckich w europejskiej centrali spółki
Dow w Horgen (Szwajcaria).
Źródło: Inf. prasowa Dow Polska Sp. z o.o.,
7 grudnia 2017 r.
Mgr Tomasz KARUSEWICZ dnia 8 grudnia
2017 r. objął funkcję przewodniczącego
Rady Nadzorczej Grupy Azoty SA. P więcej »
PKN Orlen zamierza przejąć
czeski Unipetrol
PKN Orlen, posiadający 62,9% akcji czeskiej
spółki Unipetrol a.s., ogłosił wezwanie
na akcje tej spółki. Oferta dojdzie do skutku
pod warunkiem osiągnięcia przez PKN Orlen
co najmniej 90-proc. udziału w akcjonariacie
Unipetrolu. Docelowo PKN Orlen zamierza
kupić wszystkie akcje Unipetrolu i wycofać
spółkę z praskiej giełdy. Transakcja jest zgodna
z przyjętą rok temu strategią Koncernu na
lata 2017-2021, która przewidywała m.in.
integrację aktywów rafineryjnych, wydłużenie
łańcucha wartości w petrochemii i rozwój
sieci detalicznej. Unipetrol a.s. to największy
w Czechach koncern rafineryjno-petrochemiczny,
obejmujący rafinerie w Litvinowie
i Kralupach, największą sieć stacji paliwowych
Benzina (400 stacji) oraz spółkę
Spolana, producenta PVC i kaprolaktamu.
Bardzo istotna jest część petrochemiczna
Unipetrolu zlokalizowana w Litvinowie,
gdzie obecnie realizowana jest największa
w historii Czech inwestycja petrochemiczna,
jaką jest wytwórnia polietylenu. - Obecna
struktura własnościowa nie pozwala na osiąganie
przez PKN Orlen pełnych korzyści
z inicjowanych przez nas w Czechach działań,
takich jak doskonalenie efektywności
produkcyjnej, sprzedażowej, czy inwestycje
w obszarze petrochemicznym. Dodatkowo,
ze strony akcjonariuszy mniejszościowych
pojawiają się odmienne oczekiwania w zakresie
polityki dywidendowej. Dzięki przejęciu
pełnej kontroli nad Unipetrolem będziemy
mogli w przyszłości w znacznie większym
stopniu wykorzystywać korzyści synergiczne
realizowane poprzez projekty optymalizacyjne
i wzmocnione zarządzanie segmentowe
- powiedział Wojciech Jasiński, prezes
zarządu PKN Orlen i przewodniczący Rady
Nadzorczej Unipetrolu. Okres przyjmowania
zapisów trwa do 30 stycznia 2018 r.,
a rozliczenie transakcji zaplanowane jest na
23 lutego 2018 r. PKN Orlen oferuje po
380 koron za każdą akcję Unipetrolu. Jest
to cena zbliżona do obecnego kursu giełdowego
spółki. Zakup 90% więcej »
Innowacje w przemyśle chemicznym.Innowacyjność jest dla przedsiębiorstw
chemicznych jednym z kluczowych kierunków
rozwoju. Konkurencyjność sektora,
wymagania regulacyjne, a także trendy rynkowe
determinują konieczność rozwoju innowacyjności
przemysłu chemicznego w Polsce.
W odpowiedzi na aktualne wyzwania sektora
Izba zorganizowała w dn. 30 listopada i 1 grudnia
2017 r. w Centrum Administracyjnym
Anwil SA we Włocławku Konferencję
Naukowo-Techniczną poświęconą innowacjom
w przemyśle chemicznym. Konferencja
ta umożliwiła przedstawienie nowatorskich
rozwiązań o charakterze innowacyjnym, które
mogą mieć istotny wpływ na funkcjonowanie
i budowanie przewagi konkurencyjnej sektora
chemicznego, sekto więcej »
W dniach 10 i 11 października 2017 r. na
Wydziale Zarządzania Akademii Górniczo-
Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie
odbyła się Międzynarodowa Konferencja
Naukowa pt. "Bezpieczeństwo chemiczne
a ochrona zdrowia". Konferencję zorganizowały:
Politechnika Częstochowska (Katedra
Systemów Technicznych i Bezpieczeństwa
- Wydział Zarządzania), Instytut Autostrada
Technologii i Innowacji, Uniwersytet
Przyrodniczy we Wrocławiu, Akademia
im. Jana Długosza w Częstochowie,
Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza
Modrzewskiego, Techniczny Uniwersytet
w Ostrawie (Katedra Służb Bezpieczeństwa
- Wydział Inżynierii Bezpieczeństwa),
Uniwersytet Nauk Stosowanych Emden-Leer
(Niemcy).
Konferencję otworzył Pan prof. dr hab.
inż. Jerzy Zwoździak (Akadaemia Wojsk
Lądowych we Wrocławiu oraz Uniwersytet
Przyrodniczy we Wrocławiu), który przywitał
gospodarza prof. dr. hab. inż. Piotra
Łebkowskiego, dziekana Wydziału
Zarządzania AGH oraz podał patronów
Konferencji i przywitał jej uczestników.
Konferencja po raz pierwszy miała charakter
międzynarodowy i organizatorzy planują
kolejną jej edycję we Wrocławiu 2018,
a następnie w Niemczech.
Otwierając konferencję prof. J. Zwoździak
zwrócił uwagę, że rozwój cywilizacji spowodował
poważne szkody dla środowiska
naturalnego, a trzeba im zapobiegać oraz
rozwiązywać problemy, które już powstały.
Pan prof. dr hab. inż. Tomasz Winnicki
(PWSZ Kalisz i KPSW Jelenia Góra) przypomniał
genezę Konferencji, współpracę
z obecnymi na sali naukowcami i również
przywitał uczestników. Powitania uczestników
dokonali też prof. Piotr Łebkowski,
prof. dr hab. Maria Nowicka-Skowron
(Wydział Zarządzania Politechniki
Częstochowskiej) i prof. dr hab. inż. Leszek
Kiełtyka (Prezes Towarzystwa Naukowego
Organizacji i Kierownictwa, Politechnika
Częstochowska). I sesję konferencji prowadził
prof. Tomasz Winnicki. Otwarło ją
wystąpienie prof. Jerzego Zwoździaka, który
mówił o inżynierii bezpieczeństwa w warunkach
s więcej »
W dniach 14-16 listopada 2017 r. na terenie
Centrum Wystawienniczego EXPO Silesia
w Sosnowcu odbyła się 12. Międzynarodowa
Konferencja APT’17, zorganizowana przez
Instytut Inżynierii Materiałów Polimerowych
i Barwników (Instytut IMPiB), Oddział
Zamiejscowy Farb i Tworzyw w Gliwicach.
W konferencji uczestniczyło 97 osób, w tym
43 przedstawicieli z zagranicy (Austria, Belgia,
Cypr, Francja, Holandia Niemcy, Słowacja,
Szwajcaria i Ukraina). Uczestnicy zagraniczni
reprezentowali 5 jednostek naukowych
i 25 firm. Zebranych powitał Pan dr inż.
Krzysztof Bortel, dyrektor gliwickiego Oddziału
Farb i Tworzyw Instytutu IMPiB, oraz Pani
Anna Pająk z tegoż Oddziału, przewodnicząca
Komitetu Organizacyjnego Konferencji.
Tematykę Konferencji zgrupowano w 4 blokach
tematycznych (10 sesji) obejmujących
surowce do tworzyw sztucznych (polimery,
pigmenty, napełniacze i nanokompozyty oraz
środki pomocnicze i modyfikatory), technologie
przetwórstwa tworzyw, maszyny i urządzenia,
zastosowania oraz aspekty ekologiczne
(środowiskowe) i wreszcie zagadnienia
badawcze i pomiarowe. Podczas Konferencji
wygłoszono 46 referatów i komunikatów oraz
zaprezentowano 14 doniesień plakatowych.
Sesjom przewodniczyli znakomici znawcy
tematyki polimerowej i tworzyw sztucznych.
Blok dotyczący surowców do tworzyw
sztucznych podzielono na 4 sesje, którym kolejno
przewodniczyli: Panowie dr Milan Kracalik,
ass.-prof. (Johannes Kepler University Linz,
Austria), prof. Marek Kowalczuk (Centrum
Materiałów Polimerowych i Węglowych PAN),
dr Cornelis Joziasse (Total Corbion PLA bv,
Holandia) i Wolfgang Leberzipf (Shepherd
International Austria). Pierwszy referat wygłosił
prof. M. Kowalczuk na temat nowych bioaktywnych
oligomerów z naturalnych polihydroksyalkanianów
(PHA) i ich syntetycznych
analogów. Ten interesujący materiał polimerowy
po raz pierwszy otrzymano w II połowie XX w.
we Francji w Instytucie Pasteura. Jest on kompostowalny.
W reakcji transestryfik więcej »
W dniu 29 listopada 2017 r. w warszawskim
hotelu Sheraton odbył się VI Top
Industry Summit. Szczyt ten został zorganizowany
przez Executive Club we współpracy
z PwC. Galę rozdania "Diamentów
Top Industry", nagrody honorującej najlepsze
inwestycje oraz najlepszych przedsiębiorców
i firmy, które wyróżniły się innowacyjnością
i przyczyniły się do rozwoju polskiej gospodarki,
poprzedziły konferencje (debaty) panelowe,
których tematyka dotyczyła 4. rewolucji
przemysłowej. Gości zgromadzonych w sali
obrad powitała Pani Beata Radomska, prezes
Executive Club. Podziękowano organizatorom,
wszystkim partnerom (partnerzy główni
to Audi i Bank Polski, partner merytoryczny
to MicroStrategy; partnerami Gali byli Erbud
i Erbud Industry), oraz patronom i patronom
medialnym przedsięwzięcia, wśród których
był też Przemysł Chemiczny.
Konferencję otwarło wystąpienie gościa
specjalnego dr. Oktawiana Makowskiego,
koordynatora projektów w Narodowym
Centrum Badań i Rozwoju, który przedstawił
warunki dofinansowywania projektów
badawczych. W ciągu ostatnich 10 lat
Centrum wydało na ten cel 40 mld zł, przy
czym w 2016 r. największymi beneficjentami
były przedsiębiorstwa. Ich udział w wykorzystaniu
środków wynosił 48,36%. Jako przykład
wspierania projektów chemicznych prelegent
przytoczył program Innochem, gdzie
w I konkursie postawiono do dyspozycji
120 mln zł, a w II 180 mln zł. Inne konkursy
NCBR w 2017 r. to RANB (340 mln zł) oraz
Szybka ścieżka (dla firm nienależących do
sektora MŚP 350 mln zł, dla MŚP 1 mld zł)
i Projekty aplikacyjne (200 mln zł). W celu
stworzenia efektywnego systemu wspierania
innowacji NCBR prezentuje nowe podejście,
obejmujące adresowanie potrzeb jasno zidentyfikowanego
klienta, tworzenie kompleksowych
programów badawczych z portfolio
projektów oraz odejście od roli państwa jako
dysponenta środków na B+R i przejście do
jego roli jako gwaranta rynku.
Pierwszy panel dyskusyjny, zatytułowany
Chemicals 4.0, poświęco więcej »
Praca zbiorowa (red. Zdzisław E. Sikorski, Hanna Staroszczyk)
CHEMIA ŻYWNOŚCI.
Tom 1. Główne składniki żywności,
Tom 2. Biologiczne właściwości składników żywności
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2017, ISBN 978-83-01-19625-7, 458 stron, cena 99 zł (tom 1),
ISBN 978-83-01-19626-4, 343 strony, cena 99 zł (tom 2)Recenzowany dwutomowy podręcznik
to obszerna praca zbiorowa, będąca bardzo
aktualnym opracowaniem z dziedziny nauk
o żywności, chemii, bromatologii, biologii,
farmacji i nauk pokrewnych. W napisaniu
tego podręcznika brali udział wybitni krajowi
specjaliści z dziedziny chemii żywności.
W tomie 1 znalazły się informacje dotyczące
podstawowych składników żywności oraz
substancji nadających cechy praktyczne produktom
żywnościowym. Podręcznik, jak na
swoje relatywnie niewielkie rozmiary (porównując
go z zagranicznymi odpowiednikami),
bardzo dobrze wyczerpuje tematykę. Procesy
przemian zachodzących w żywności są przedstawione
niezwykle zwięźle i zrozumiale.
Autorzy nie epatują zbędnymi, choć bardzo
widowiskowymi elementami mechanistycznymi.
Jednak nie jest to pozycja dedykowana dla
osób zupełnie pozbawionych p więcej »
Szybko rośnie
zapotrzebowanie na propylen
Hydrocarbon Processing 2017, nr 12, 11
W ciągu ostatnich 5 lat światowe zapotrzebowanie
na propylen wzrastało z szybkością ok.
5% rocznie. W Chinach w latach 2012-2016
zapotrzebowanie to rosło z szybkością 15,5%,
trzykrotnie przekraczającą światowy wzrost
zapotrzebowania. Ponieważ tradycyjne źródła
propylenu związane były z produkcją etylenu
lub benzyny, gdzie wzrost nie był tak znaczny,
konieczne stało się znalezienie nowych źródeł
propylenu. Takim źródłem okazał się propan
z gazów rafineryjnych, który poddawany jest
katalitycznemu odwodornieniu w procesie
PDH (propane dehydrogenation). W tej chwili
na świecie pracuje już 26 wytwórni propylenu
opartych na tym procesie, a 27. wytwórnia
jest właśnie uruchamiana w Abu Dabi (Emiraty
Arabskie). Powodem wzrostu zapotrzebowania
na propylen są niedobory polipropylenu na rynku
światowym. Najbardziej widoczne są one na
rynku chińskim, gdzie zlokalizowano dziś 28%
światowej zdolności wytwórczej propylenu.
W 2016 r. światowe moce produkcyjne
propylenu związane były nadal w 48% z rafineriami,
w których propylen stanowi produkt
uboczny przy produkcji etylenu w procesie
krakingu parowego. Sytuacja zmieniła się po
tym jak rafinerie przeszły na lżejsze surowce
do krakingu (gdzie wydajność propylenu jest
mniejsza), ale są one zainteresowane procesem
PDH, w którym jako produkt uboczny powstaje
wodór możliwy do zagospodarowania na
miejscu w prowadzonych równolegle procesach
hydroodsiarczania olejów naftowych.
Koszt budowy instalacji PDH jest obecnie
szacowany na poziomie 1,5 mld USD. Proces
PDH został zdominowany przez rozwiązania
technologiczne dwóch firm. To technologia
Honeywell UOP Oleflex (60% nowych mocy
produkcyjnych) oraz technologia CB&I Lummus
Catofin. Jedna wytwórnia została oparta na
technologii ThyssenKrupp Industrial Solutions’
Star. Większość tych wytwórni propylenu ma
zdolność produkcyjną ok. 750 tys. t/r (w Chinach
więcej »
Zgł. nr 416416; C09J 7/02
ZACHODNIOPOMORSKI
UNIWERSYTET TECHNOLOGICZNY
W SZCZECINIE, Szczecin
Czech Z., Antosik A.K.
Sposób wytwarzania jednostronnych
taśm samoprzylepnych
Przedmiotem zgłoszenia jest sposób wytwarzania
jednostronnych taśm samoprzylepnych,
przeznaczonych do łączenia ze sobą
materiałów o różnej energii powierzchniowej.
Sposób polega na wytworzeniu kleju, naniesieniu
na nośnik i usieciowaniu i charakteryzuje
się tym, że miesza się samoprzylepny
klej silikonowy z samoprzylepnym klejem
poliakrylanowym w proporcji masowej
1:4-4:1 oraz z dichloronadtlenkiem benzoilu
w ilości 0,5-6% mas. w stosunku do masy
polimerów silikonowego i poliakrylanowego.
Następnie mieszaniną powleka się nośnik
i sieciuje termicznie, uzyskując jednostronną
taśmę samoprzylepną z silikono-akrylanowym
samoprzylepnym klejem.
(1 zastrzeżenie)
Zgł. nr 416331; C10L 1/10
POLSKI INSTYTUT EKOENERGII
SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ
ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, Wrocław
Jaworska E.B., Haller P., Kardasz P.,
Doskocz J.
Uszlachetniacz paliwa
Przedmiotem zgłoszenia jest dodatek do
paliwa zawierający nanometryczne ziarna
tlenku ceru(IV). Ponadto zgłoszenie zawiera
sposób wytworzenia dodatku, który polega
na zmieszaniu tlenku ceru(IV) z kwasem
azotowym w naczyniu, gdzie tlenek ceru(IV)
powinien stanowić 5-15% roztworu, a następnie
dodaniu wcześniej przygotowanej
mieszaniny z ropą naftową w ilości 1-2%.
Kolejno w tym samym naczyniu umieszcza
się olej napędowy z kwasem oleinowym
i surfaktantem, dzięki czemu tworzą się dwie
fazy. W warstwie dolnej znajduje się roztwór
z mikrocząstkami tlenku ceru(IV), a w górnej
roztwór z olejem napędowym. Zachodząca
reakcja między fazami polega na przejściu
nadtrawionych krystalitów tlenku ceru(IV)
z warstwy dolnej do warstwy górnej. Po zakończonej reakcji warstwa górna zostaje
zlana do innego naczynia i stanowi gotowy
dodatek do oleju napędowego.
(11 zastrzeżeń) Zgł. nr 416745; B01D 1/06
OKONIEWSKI DARIUSZ, Gdynia
Okoniewsk więcej »
Zapotrzebowanie na energię nieustannie rośnie wraz z rozwojem
cywilizacji. Stale rosnące ceny konwencjonalnych surowców energetycznych
(węgla kamiennego, ropy naftowej, gazu ziemnego) skłaniają
do poszukiwania alternatywnych źródeł energii. Doskonałym
zamiennikiem typowych nośników energii są obecnie odnawialne
źródła energii (OZE), tj. energia z biomasy, energia słoneczna, wiatrowa,
wodna i geotermalna. Ze względu na potrzebę intensyfikacji
wytwarzania energii z OZE, a także konieczność upowszechnienia
metod ograniczania emisji gazów cieplarnianych do atmosfery, coraz
większe znaczenie odgrywa produkcja i wykorzystanie biogazu
w rolnictwie1).
Uregulowania prawne obowiązujące w Polsce wymuszają na
elektrowniach i elektrociepłowniach pozyskiwanie energii elektrycznej
z OZE w rosnącym udziale od 7,5% w 2010 r. do 15% w 2020 r.2).
Wdrożenie rozwiązań z branży OZE może poprawić stan środowiska
oraz ograniczyć zużycie paliw kopalnych. Jednym z przykładów
pozyskiwania energii w sposób nie zagrażający środowisku jest wykorzystanie
biomasy jako podstawowego źródła energii odnawialnej.
Niektóre gatunki roślin mogą być wykorzystywane w termochemicznych
procesach konwersji energii (spalanie, współspalanie, piroliza,
zgazowanie) lub w instalacjach, w których prowadzone są procesy
biochemiczne (gorzelnie, w których produkowany jest bioetanol, lub
biogazownie, gdzie powstaje biometan)3). Ich spalanie może zastąpić
paliwa kopalne w kilku zastosowaniach4). Uprawami przeznaczonymi
do produkcji ciepła są głównie szybko rosnące rośliny liściaste,
takie jak wierzby (Salix spp.) i topole (Populus spp.) oraz miskant
(Miscantus spp.)5, 6).
W zakresie energetycznym biomasa pojmowana jest jako substancja
organiczna nadająca się do spalenia w celu uzyskania energii elektrycznej,
ciepła lub paliw transportowych do wykorzystania w procesach
zaspokojenia potrzeb człowieka7).
Biomasa roślinna (fitomasa) powstaje w procesie fotosyntezy, który
konwertuje e więcej »
Rosnąca mobilność ludzi jest jednym ze wskaźników zamożności
społeczeństwa i ekonomicznego sukcesu człowieka1). Ludzkość wykorzystuje
silnikowe pojazdy samochodowe już od ponad 100 lat2). Ze
względu na trwałość silników spalinowych bardzo istotne znaczenie
ma prawidłowa obsługa techniczna i właściwie dobrane środki eksploatacyjne,
w tym oleje i smary. Zadaniem oleju silnikowego jest
zmniejszenie tarcia współpracujących elementów, smarowanie zespołów
silnika w szerokim zakresie temperatur, chłodzenie silnika, zapobieganie
korozji wewnętrznych części silnika, tłumienie drgań oraz
ograniczanie zużycia części ruchomych silnika. W literaturze można
znaleźć wiele prac3-10), których autorzy wskazują na duże znaczenie
jakości oleju silnikowego w różnych stanach eksploatacji silników
spalinowych i urządzeń mechatronicznych. W trakcie użytkowania
środków transportu może dochodzić do bardzo dużych zmian lepkości
oleju silnikowego8). Przyczyną wzrostu lepkości oleju podczas eksploatacji
jest jego degradacja termiczna i oksydacyjna11), a w przypadku
silników o zapłonie samoczynnym jeszcze dodatkowo przedostawanie
się sadzy do oleju. W normalnych warunkach eksploatacji olej
silnikowy w misce olejowej silnika pozostaje stabilny oksydacyjnie.
W przestrzeni tłokowej silnika olej poddany jest jednocześnie wysokiemu
obciążeniu termicznemu i utleniającemu w obecności obcych
substancji, które mogą katalitycznie wpłynąć na jego utlenianie. Na
ściankach cylindra, tłoka i pierścieni tłokowych osiadają lepkie muły
i lakiery osadowe oraz resztki pochodzące z procesów spalania.
Stabilność oksydacyjna węglowodorów wzrasta w szeregu: nienasycone
< aromatyczne < cykliczne nasycone (nafteny) < izoalkany12).
50 97/1(2018)
Mgr inż. Jacek CABAN - notkę biograficzną i fotografię Autora drukujemy
w bieżącym numerze na str. 45.
Prof. dr hab. Andrzej MARCZUK - notkę biograficzną i fotografię Autora
drukujemy w bieżącym numerze na str. 45.
Zatem gorsza stabilność więcej »
Siarka jest pierwiastkiem niezbędnym do prawidłowego rozwoju
organizmów żywych. Jest ona składnikiem wielu ważnych związków,
których niedobór powoduje zakłócenia w rozwoju roślin oraz schorzenia
u ludzi i zwierząt1-4). Pełni również ważną funkcję fizjologiczną,chroni rośliny przed chorobami i szkodnikami oraz zwiększa odporność
roślin na stres5).
Pomimo tak dużego znaczenia, aż do początku lat osiemdziesiątych
XX w. siarce w krajach europejskich nie poświęcano zbyt wiele
uwagi. Wiązało się to w głównej mierze z tym, że na przeważającym
obszarze kontynentu bilans siarki był dodatni. Wpływ na to zjawisko
miała głównie emisja SO2 do atmosfery w procesie spalania węgla
kamiennego i brunatnego oraz ropy naftowej.
Skala zniszczeń spowodowanych emisją SO2 była w przypadku
lasów i niektórych upraw tak duża, że podjęto działania proekologiczne
mające na celu obniżenie tej emisji zanieczyszczeń1, 6, 7). Efektem
tych działań było wyraźne obniżenie depozytu siarki z atmosfery.
Spowodowało to wystąpienie makroskopowych objawów niedoboru
siarki i potrzebę uzupełniania tego pierwiastka w produkcji roślinnej.
Dodatkowo spadek ilości tego składnika pokarmowego wprowadzanego
wraz z nawozami mineralnymi doprowadził do wystąpienia niedoborów
siarki w rolniczej przestrzeni produkcyjnej8, 9). Deficyt siarki
w glebach wystąpił nie tylko w krajach zachodniej i północnej Europy,
ale również w niektórych regionach Polski5, 7, 10, 11). Dlatego ważnym
zagadnieniem staje się uzupełnienie niedoborów tego pierwiastka
w produkcji roślinnej, poprzez stosowanie różnych form nawozów
mineralnych zawierających w swoim składzie siarkę.
Badania literaturowe12, 13) wskazują, że deficyt siarki w środowisku
wzrostu i rozwoju rzepaku jarego prowadzi do wielu negatywnych
zmian w obrębie metabolizmu roślin. Rośliny narażone na niedobór
siarki w glebie nie wykorzystują w pełni innych składników pokarmowych,
w tym również azotu. Efektem tego może być nawet 50-proc.
zmniejs więcej »
Strategia poprawy parametrów jakości procesów oparta jest na
różnicy pomiędzy zmianami ewolucyjnymi w okresie żywotności
produktu a wprowadzeniem nowego produktu (zmiana rewolucyjna).
Optymalizacja procesu jest odzwierciedlona we wskaźnikach
kosztów. Zmniejszenie kosztów stanowi kluczowy czynnik dla
konkurencyjności każdego biznesu. Koszty jakości wpływają na
kierunek i intensywność w zakresie wartości dodanej w aspekcie
łańcucha wartości. Śledzenie jakości procesów dotyczących surowców
ma znaczący wpływ na zadowolenie klientów. Certyfikacja The strategy for improving quality parameters of processes
is based on the difference between evolutionary changes in
the product life cycle and the introduction of a new product by
a revolutionary change. Process optimization is reflected in cost
indicators. Reducing costs is a key factor for competitiveness of
every business. Quality costs influence direction and intensity on
the added value in the aspect of value chain. Quality monitoring
in the raw material process has a significant impact on customer’s
satisfaction. Company certification under market economy conditions
is today a tool to acquire the status of a "world class business"
or to gain competitiveness. Significance of ISO certification is the
quality of production, the quality of the processes, and the quality
of the products1). The worldwide trend is to increase productivity,
to increase product quality, to reduce costs, to increase flexibility firmy w gospodarczych warunkach rynkowych stanowi obecnie
narzędzie pozwalające na uzyskanie statusu "biznesu światowej
klasy" lub zyskania konkurencyjności. Certyfikacja ISO ma istotne
znaczenie ze względu na jakość produkcji, jakość procesów oraz
jakość produktów1). Światowa tendencja polega na zwiększaniu produktywności,
zwiększaniu jakości produktów, zmniejszaniu kosztów,
zwiększaniu elastyczności oraz odpowiadaniu na potrzeby rynku.
Zmiany w gospodarce światowej zmuszają firm więcej »
Procesy logistyczne dla związku chemicznego są bardzo istotnym
czynnikiem wpływającym na jego cenę i dostępność w sieciach sprzedaży.
Dlatego też analiza efektywności procesów logistycznych oparta
na wybranych kryteriach jest bardzo istotnym elementem poprawy
efektywności jego produkcji i sprzedaży. Dokonano analizy efektywności
procesów logistycznych związanych z dystrybucją wybranego
produktu chemicznego, jakim jest naturalny 2-fenyloetanol.
Przeprowadzono analizę efektywności dystrybucji 2-fenyloetanolu
z oszacowaniem kosztów potrzebnych do realizacji określonych działań
składających się na wszystkie procesy logistyczne. Opracowana
logistyka 2-fenyloetanolu obejmuje ciąg działań mających na celu jego
efektywną dystrybucję od momentu wyprodukowania aż do momentu
przekazania odbiorcy. Aby system logistyczny był efektywny, muszą
być efektywne jego poszczególne elementy. Sposób dystrybucji produktu
może być prosty, ale także może być złożony. Zależy to od wielu
czynników. Przy efektywnym sposobie dystrybucji produkt chemiczny
może dotrzeć do większej liczby klientów.
Dzięki sprawnej logistyce możliwe jest efektywne nawiązanie relacji
producenta z nabywcami zarówno pośrednimi, jak i bezpośrednimiw zależności od rodzaju występujących w niej kanałów dystrybucji.
Nawiązanie takiej relacji możliwe jest dzięki udostępnieniu, w określonych
warunkach, nowo wytworzonego produktu, spełniając określone
i założone wcześniej kryteria. Najważniejsze jest, aby wytworzony
produkt dystrybuować w precyzyjnie określonym i wybranym miejscu
w takim czasie, w którym istnieje na niego zapotrzebowanie oraz w takiej
ilości, aby móc w stanie spełnić wymagania, a także oczekiwania potencjalnych
nabywców1). W całym systemie logistycznym danego przedsiębiorstwa
produkcyjnego, dystrybucja powiązana jest ze sprzedażą oraz
dostarczeniem danych produktów do nabywców końcowych2). Dawniej
efektywność logistycznych procesów dystrybucji odnosiła się do badań
związa więcej »
Systematycznie zaostrzane przepisy w zakresie ograniczenia wielkości
zużycia paliwa oraz szkodliwych składników spalin emitowanych
do atmosfery przez tłokowe spalinowe silniki samochodowe
wymuszają zmiany konstrukcyjne i technologiczne w budowie coraz
bardziej technicznie zaawansowanych układów wtrysku paliwa silników
z zapłonem samoczynnym ZS. W konsekwencji, dążąc do
poprawy jakości rozpylenia paliwa i sterowania zainicjowaniem oraz
przebiegiem procesu spalania w komorach spalania silników, a także
wspomaganiem procesów następczej obróbki spalin, wprowadzono
układy wysokociśnieniowego wtrysku paliwa, takie jak HPCR (high
70 97/1(2018)
pressure common rail) z podziałem dawki paliwa na części. Znaczne
zwiększenia ciśnienia wtrysku paliwa (do 250-300 MPa), miniaturyzacja
i podwyższenie precyzji wykonania elementów roboczych
układów HPCR oraz wprowadzenie bezpośredniego wtrysku paliwa
spowodowało zwiększenie ryzyka degradacji paliwa i tworzenia szkodliwych
osadów zwłaszcza na i we wtryskiwaczach paliwa, ale także
na elementach wewnętrznych pomp paliwowych wysokiego ciśnienia.
Związane jest to przede wszystkim z wysokim ciśnieniem i temperaturą,
jakim poddawane jest paliwo w procesie wtrysku do komór spalania
paliwa. Innym niekorzystnym czynnikiem jest też środowisko chemiczne,
w jakim pracują końcówki wtryskiwaczy w komorach spalania
oraz wprowadzenie paliw praktycznie nie zawierających siarki o dużej
zawartości różnorodnych, nie zawsze w pełni kompatybilnych ze
sobą, składników pakietów dodatków uszlachetniających. Powstające
obecnie w układach HPCR różnorodne szkodliwe osady, zarówno
częściowo, jak i w pełni organiczne, a także nieorganiczne oraz
mieszane mogą formować się zarówno jako osady zewnętrzne na końcówkach
wtryskiwaczy i w kanalikach wylotowych paliwa, jak i osady
wewnętrzne IDID (internal Diesel injector deposits) na wewnętrznych
elementach roboczych wtryskiwaczy i pomp wysokiego ciśnienia
(rys. 1). Osady te dzielą więcej »
Jednym z istotnych problemów w zakresie ochrony środowiska jest
wzrastająca ilość zużytych olejów, które każdego roku stanowią odpad
powstający m.in. w wyniku eksploatacji pojazdów mechanicznych1-3).
Rynek olejów smarowych w Polsce osiągnął w 2016 r. poziom 223,4 Gg.
W strukturze sprzedaży dominują oleje smarowe dla motoryzacji (57%),
a pozostałą część stanowią oleje przemysłowe. W 2016 r. sprzedano
w Polsce 104,7 Gg olejów silnikowych4). Oleje silnikowe to zaawansowane
technologicznie produkty przemysłu chemicznego, składające się
z bazy olejowej i pakietu dodatków. Wszyscy producenci olejów mają
opracowane własne procesy blendowania składników, ponieważ od ich
przebiegu zależy końcowa jakość oleju. Produkcja nowoczesnego oleju
silnikowego (np. Castrol EDGE) wymaga zblendowania ok. 40 różnych
składników z zachowaniem odpowiednich ich proporcji (wymagana jest
dokładność nawet na poziomie kilkudziesięciu ppm). Dodatki uszlachetniające
oleje silnikowe przedstawiono w tabeli.
Oleje silnikowe jako substancje ropopochodne należą do zanieczyszczeń
antropogenicznych. Skład chemiczny olejów przepracowanych
(zużytych) w wyniku zmian zachodzących podczas eksploatacji
silnika jest złożony5, 6). W ich składzie jest wiele pierwiastków toksycznych,
które reagując między sobą, tworzą niebezpieczne związki
kancerogenne7). W wyniku kontaktu z częściami silnika o wysokiej
temperaturze olej i dodatki ulegają stopniowej degradacji8, 9). Powstają
m.in. węglany wapnia, magnezu i baru oraz wytwarzane są siarczki,
tiofosforany i tlenki metali. Olej utrzymując czystość silnika, pobiera
i transportuje do filtra zanieczyszczenia stałe, czyli sadzę oraz opiłki
powstające w wyniku ścierania się współpracujących ze sobą części
metalowych, stąd w oleju obecność m.in. kadmu, ołowiu, arsenu, baru
i chromu, cynku, miedzi oraz żelaza10, 11).
Skażenie gleby substancjami ropopochodnymi powoduje jej degradację12-
16) . Skażona gleba w wyniku deficytu tlenowego jest więcej »
Redukcja tlenków żelaza stanowi podstawę produkcji żelaza i ma
miejsce w atmosferze redukującej wielkiego pieca. Występują tam
również szkodliwe pierwiastki, które mogą negatywnie wpłynąć na
cały ten proces. Należą do nich metale alkaliczne i metale ciężkie.
Wodorotlenki metali alkalicznych występują w procesie wielkopiecowym
przeważnie w postaci związków kompleksowych, takich
jak (K)Na2O·SiO2, (K)Na2O·Al2O3·xSiO2 i (K)Na2O·Fe2O3, oraz,
w niewielkim stopniu, jako (K)Na2CO3 lub (K)NaCl1). Same Na2O
i K2O wykazują również wysoce negatywny wpływ nie tylko na
przebieg procesu wielkopiecowego, lecz także na ostateczną jakość
surówki. Ich wpływ na procesy metalurgiczne jest porównywalny
z wpływem większości metali ciężkich. Wodorotlenki zwiększają
reaktywność koksu, powodują przedwczesne uplastycznienie wsadu
rudy, rozpad spieku i degradację granulek. Ponadto są przyczyną
tworzenia się osadów na wymurówce wielkiego pieca i przyspieszają
jej zużycie2). Przedostają się one do wielkiego pieca wraz ze
składnikami wsadu, zwłaszcza jeśli jako surowce stosuje się koks
lub produkty procesu spiekania i granulowania (spieki, granulaty)
o niskiej jakości. Węglany alkaliczne również wykazują negatywny
wpływ na przebieg procesu wielkopiecowego, a także na spiekanie
rudy. W przypadku procesu wielkopiecowego większe zawartości
tych składników zakłócają technologiczny proces produkcji oraz
zmniejszają ilość wyprodukowanego metalu. Większość firm meta-The reduction of iron oxides is a basic principle in the production of
iron and takes place in the reducing atmosphere of blast furnace. There
are a number of harmful elements here that can negatively affect the
entire process. A large group consists of alkalis and heavy metals. Alkalis
usually enter the blast furnace process in the form of complex compounds,
such as (K)Na2O·SiO2, (K)Na2O·Al2O3·xSiO2, (K)Na2O·Fe2O3, and, to
a small extent, also as (K)Na2CO3 or (K)N więcej »
W związku z pojawiającymi się nowymi, restrykcyjnymi przepisami
dotyczącymi ochrony środowiska1) coraz większy nacisk kładzie się na
to, aby procesy przemysłowe były bezpieczne, niskoodpadowe, efektywne
energetycznie i spełniały założenia zielonej chemii. Prowadzenie
procesów w sposób klasyczny, często przy dużych nakładach energetycznych
i surowcowych, z wykorzystaniem znacznych ilości rozpuszczalników,
jest coraz mniej uzasadnione ekonomicznie. Intensyfikowane
są więc prace nad znalezieniem nowych, bezpiecznych i przyjaznych
środowisku, ale jednocześnie efektywnych dróg prowadzenia procesów
chemicznych. Przykładem takich rozwiązań są badania nad wykorzystaniem
cieczy jonowych jako medium bioprocesów. Opisano procesy
prowadzone z wykorzystaniem cieczy jonowych stosowanych zarówno
jako rozpuszczalniki, jak i czynniki zwiększające stabilność enzymów.
Ciecze jonowe
Ciecze jonowe IL (ionic liquids) definiuje się jako związki całkowicie
jonowe, o temperaturze topnienia niższej niż 100°C2). Składają się
one z organicznego kationu i organicznego lub nieorganicznego anionu
Politechnika Śląska, Gliwice
Anna Szelwicka, Anna Chrobok*
Methods for increasing activity and stability of enzymes
in processes carried out in presence of ionic liquids
Metody zwiększania aktywności i stabilności
enzymów w procesach prowadzonych
z udziałem cieczy jonowych
DOI: 10.15199/62.2018.1.12
Dr hab. inż. Anna CHROBOK, prof. nadzw. Pol.
Śl., w roku 1996 ukończyła studia na Wydziale
Chemicznym Politechniki Śląskiej w Gliwicach.
W 2001 r. uzyskała stopień doktora nauk technicznych,
a w 2011 r. stopień doktora habilitowanego
na tym samym wydziale. Obecnie
jest zatrudniona na stanowisku prodziekana ds.
nauki i współpracy z zagranicą. Specjalność
- technologia chemiczna organiczna.
Katedra Technologii Chemicznej Organicznej i Petrochemii, Wydział
Chemiczny, Politechnika Śląska, ul. Krzywoustego 4, 44-100 Gliwice,
tel.: (32) 237-29-17, fax: (32) 237-10-32, e więcej »
Węgiel kamienny stosowany jest powszechnie w procesach spalania,
koksowania, zgazowania i upłynniania w celu wytwarzania
energii elektrycznej, ciepła, koksu, paliw ciekłych i gazowych oraz
surowca do syntez chemicznych. Efektem ubocznym tych procesów
jest generowanie popiołów i żużli oraz emitowanie zanieczyszczeń,
do których należy zaliczyć pierwiastki ekotoksyczne. Do najbardziej
toksycznych pierwiastków ekotoksycznych należy rtęć, której emisja
stanowi realne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego1). Użytkowanie węgla
stanowi główne źródło antropogenicznej emisji rtęci na świecie2).
W przypadku Polski sektory gospodarki wykorzystujące węgiel odpowiadają
za blisko 98,3% rocznej emisji rtęci, w tym procesy spalania
93,4%, hutnictwo żelaza i stali 4,6% i koksowanie 0,3%3).
Z tego też powodu w Unii Europejskiej w ostatnich latach
prowadzono działania legislacyjne mające na celu ograniczenie
emisji rtęci z procesów spalania. Ich efektem było ustalenie limitów emisyjnych. W dniu 31 lipca 2017 r. decyzją Komisji Europejskiej
przyjęte zostały konkluzje BAT dla dużych obiektów energetycznego
spalania4). W przypadku węgla kamiennego dla obiektów o mocy
poniżej 300 MW limit emisji rtęci został ustalony na poziomie
3 μg/m3 (w warunkach normalnych) dla instalacji nowych oraz
9 μg/m3 dla instalacji istniejących. Dla obiektów o mocy 300 MW
i wyższej limit emisji rtęci jest bardziej restrykcyjny i wynosi 2 μg/m3
dla nowych oraz 4 μg/m3 dla istniejących instalacji. Operatorzy
istniejących instalacji mają czas do 16 sierpnia 2021 r., by dostosować
się do stawianych w konkluzjach wymogów. Należy również
spodziewać się, że takie limity mogą zostać wprowadzone dla innego
typu instalacji stosujących węgiel, np. pieców koksowniczych lub
instalacji zgazowania.
Wprowadzenie limitów wymusi stosowanie metod pozwalających
na ich spełnienie. Emisja rtęci z obiektów spalania może zostać
obniżona poprzez stosowanie zaawansowanego układu oczy więcej »
Wyroby bitumiczne są stosowane do wyrobu powłok odpornych na
działanie wody oraz roztworów kwasów, zasad i soli. Powłoki te są jednak
nieodporne na promieniowanie ultrafioletowe i działanie większości rozpuszczalników
organicznych. Bitumy modyfikowane olejami, żywicami
naturalnymi lub syntetycznymi mają zmienioną budowę koloidalną i właściwości
reologiczne. Tworzą one błony dobrze przyczepne do różnych
powierzchni. Mają lepsze właściwości fizyczno-mechaniczne i większą
odporność chemiczną. Najczęściej są stosowane do zabezpieczania obiektów
przemysłowych, aparatury, instalacji i urządzeń produkcyjnych1).
Edwin Makarewicz*, Olha Marshalok, Magdalena Tworek, Karina Mroczyńska, Irina Shyychuk,
Dorota Ziółkowska
102 97/1(2018)
Mgr inż. Karina MROCZYŃSKA w roku 2011 ukończyła
studia na Wydziale Technologii i Inżynierii
Chemicznej Uniwersytetu Technologiczno-
-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Od 2012 r. pracuje
na stanowisku samodzielnego chemika
w Wydziałowym Laboratorium Doświadczalnym.
Jest również doktorantką tego Wydziału.
Specjalność - chemia analityczna.
Mgr inż. Magdalena TWOREK w roku 2009 ukończyła
studia na Wydziale Technologii i Inżynierii
Chemicznej Uniwersytetu Technologiczno-
-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Pracuje na
stanowisku chemika specjalisty w Zakładzie
Technologii Polimerów i Powłok Ochronnych.
Specjalność - technologia polimerów.
Obecnie szeroko prowadzone są badania polegające na zmianie właściwości
asfaltów i bitumów. Nowe właściwości wyrobom bitumicznym
nadaje się przez wprowadzenie do nich różnego rodzaju polimerów.
Mimo poprawy ich właściwości, wciąż występują liczne wady i ograniczenia.
Większość metod i sposobów fizycznej i chemicznej modyfikacji
asfaltów i bitumów została przedstawiona w pracy wykonanej
przez ten sam zespół autorów2). Na podstawie przedstawionych w niej
danych doświadczalnych stwierdzono, że w wielu przypadkach otrzymany
kompozyt asfaltowo-polimerowy charakteryzował się lepszymi
param więcej »
Drewno jest materiałem powszechnie stosowanym w przemyśle
meblarskim i wyposażenia wnętrz. Jego barwa i rysunek często są
cechami, które wpływają na preferencję odbiorcy i decydują o jego
wyborze. Barwa drewna, podobnie jak jego skład chemiczny, zależą
od wielu czynników, m.in. od gatunku drewna, wieku oraz miejsca
pozyskania1). Barwa drewna niektórych gatunków może się różnić,
np. drewno dębu może mieć barwę od piaskowej, poprzez brunatną,
brązową do czerwonej. Tak zróżnicowana barwa niektórych gatunków
jest konsekwencją warunków klimatycznych i siedliskowych, w jakich
rosną drzewa. Zawartość podstawowych składników (celuloza, lignina
i hemicelulozy) jest charakterystyczna dla danego gatunku drewna,
a różnice w zabarwieniu różnych gatunków wynikają z obecności specyficznych substancji, głównie substancji ekstrakcyjnych, barwników
i garbników. Barwa drewna zmienia się pod wpływem różnych czynników.
Jedną z przyczyn zmian barwy są procesy degradacyjne (starzeniowe),
którym drewno ulega jako materiał naturalny. Powodowane
one są przez wiele czynników, m.in. przez wilgoć, światło słoneczne,
zmiany temperatury, chemikalia, a także czynniki biologiczne2).
Istotnym czynnikiem degradacyjnym powodującym przebarwianie
się drewna jest światło. Pod wpływem ekspozycji świetlnej zachodzą
w drewnie różne reakcje, w tym reakcje fotolityczne, foto-oksydacyjne
i termo-oksydacyjne3, 4). Stopień tych zmian uzależniony jest
od intensywności padającego światła, długości fali oraz od gatunku
drewna5). Zmiany powodowane działaniem światła są zróżnicowne: od
przebarwienia powierzchni drewna aż po pogorszenie jego właściwości
mechanicznych6). Zmiany barwy drewna odzwierciedlają zmiany
zachodzące w jego budowie chemicznej5). Większość składników
drewna jest w stanie pochłaniać takie ilości światła widzialnego i UV,
że mogą one zainicjować reakcje fotochemiczne. Najważniejsze
zmiany fotochemiczne zachodzą w ligninie7, 8). Lignina i substancje
polifenolow więcej »
Ze względów ekonomicznych i ekologicznych technologia dwuproduktowa
typu HR (heat-recovery) staje się obecnie konkurencyjna
dla baterii konwencjonalnych. Koksownie dwuproduktowe pracują
w warunkach podciśnienia, dlatego substancje szkodliwe dla środowiska
i człowieka nie są emitowane do otoczenia, a dopalane
wewnątrz pieca. Spalanie tworzącego się gazu surowego wewnątrz
komór koksowniczych powoduje, że nie ma konieczności budowy
instalacji oczyszczania gazu koksowniczego, co jest korzystne
z punktu widzenia opłacalności procesu technologicznego. Następną
istotną zaletą technologii dwuproduktowej jest większa, w porównaniu
z koksowniami konwencjonalnymi, swoboda doboru mieszanki
węglowej. Koksownie typu HR są bardziej odporne na ciśnienie
generowane podczas koksowania niektórych typów węgli. Ponadto,
koks wytwarzany w tej technologii charakteryzuje się zazwyczaj
wyższą jakością1-5).
Technologia HR ma jednak kilka wad. W porównaniu z koksowniami
konwencjonalnymi baterie dwuproduktowe (o tej samej
wydajności) wymagają większej o ok. 40% powierzchni pod zabudowę,
przy tym czas koksowania jest ok. 3 razy dłuższy3). Ponadto,
produkcja koksu w koksowniach dwuproduktowych jest bardziej
skomplikowana ze względu na konstrukcję baterii i zasadę ich działania.
Sterowanie tego typu piecami wymaga ogromnego doświadczenia
i wiedzy.
116 97/1(2018)
Zasada działania pieców
w technologii dwuproduktowej
Porównując technologię dwuproduktową
z konwencjonalną, można dostrzec kilka różnic.
Oba typy pieców różnią się zarówno budową, jak
i sposobem działania. W piecu typu HR (rys. 1)
wsad węglowy jest umieszczany poziomo
(horyzontalnie) w dużej komorze koksowniczej
i wypełnia tylko dolną jej część. Typowa wysokość
wsadu to 1 m, szerokość 3-4 m, a długość
13-15 m. Ciepło potrzebne do przeprowadzenia
procesu karbonizacji pochodzi z utylizacji surowego
gazu koksowniczego i lotnych produktów
koksowania, które wydzielane są podczas nagrzewania
wsadu więcej »
Do ilościowego opisu dyfuzji wieloskładnikowej można użyć alternatywnie
dwóch formalizmów: uogólnionego modelu Ficka i modelu
Maxwella i Stefana (M-S)1). W obydwu ujęciach występują współczynniki
dyfuzji odpowiadające danemu formalizmowi. Współczynniki
dyfuzji Ficka i M-S są sobie równe i nie zależą od składu mieszaniny
jedynie dla dyfuzji w gazach doskonałych. W każdym innym przypadku
(w gazach rzeczywistych i w cieczach) obserwuje się wyraźną
zależność między wartościami współczynników dyfuzji a składem
mieszaniny, w której dyfuzja następuje. Zachodzi zatem potrzeba
wiarygodnego wyznaczenia wartości tych współczynników.
Model M-S posiada wiele zalet, które zadecydowały o jego
zastosowaniu nie tylko do opisu dyfuzji w gazach, dla których
pierwotnie został stworzony, ale i do opisu dyfuzji w cieczach
i w materiałach porowatych. Do podstawowych zalet modelu M-S
należą trzy użyteczne cechy: współczynniki dyfuzji M-S mają
właściwość symetrii Dij = Dji, której nie mają współczynniki dyfuzji
Ficka; liczba wymaganych współczynników dyfuzji M-S dla dyfuzji
wieloskładnikowej (gdy K > 2) jest zawsze mniejsza niż liczba
współczynników dyfuzji Ficka, przy czym K jest liczbą składników
roztworu; w roztworach K-składnikowych wymaganych jest (K-1)2
współczynników
dyfuzji Ficka i tylko 0,5K⋅(K-1) współczynników
dyfuzji M-S. Ponadto współczynniki dyfuzji M-S są znacznie mniej
podatne na zmiany składu mieszaniny niż współczynniki dyfuzji
Ficka.
Przedstawiono sposób obliczania współczynników dyfuzji M-S,
zarówno dla mieszanin granicznie rozcieńczonych, jak i dla stężonych
mieszanin gazów rzeczywistych. Opis ma charakter algorytmiczny,
co ma na celu ułatwienie jego zastosowania przy tworzeniu kodów
programowych.
97/1(2018) 133
Współczynniki dyfuzji w granicznie rozcieńczonych
mieszaninach gazów rzeczywistych
Uogólnione równanie Ficka dla dyfuzji w roztworze K-składnikowym
ma postać (1):
(1)
w której J oznacza wektor gęstości strumien więcej »
Kaprolaktam (cykliczny amid kwasu 6-aminoheksanowego) jest
obecnie jednym z najszerzej wykorzystywanych półproduktów przemysłu
chemicznego. Światowe moce produkcyjne tego związku
są szacowane na ok. 8 mln t/r1). Największym polskim producentem
kaprolaktamu jest Grupa Azoty, wytwarzająca go w ilości
ok. 170 tys. t/r, co czyni ją jednym z największych producentów tego
związku w Europie2).
Niemal cała produkcja kaprolaktamu jest wykorzystywana do
wytwarzania poliamidu-6 (polikaprolaktamu) w formie włókien lub
żywic. Lista wytwarzanych z niego artykułów jest bardzo obszerna
i obejmuje m.in. różne rodzaje przędzy tekstylnej i technicznej
(m.in. ubrania sportowe, żyłki, torby, namioty), artykuły stosowane
w przemyśle elektrycznym, elektronicznym i motoryzacyjnym (części,
konektory, obudowy, opony) oraz przedmioty gospodarstwa domowego.
Kaprolaktam jest także stosowany w produkcji folii, opakowań,
farb, lakierów, sztucznych ścięgien i kości3).Synteza samego kaprolaktamu, jak i poliamidu-6 generuje ścieki
zawierające kaprolaktam i związki pokrewne. Wymagają one oczyszczania
także ze względu na szkodliwe oddziaływanie tej substancji.
Jest ona szybko wchłaniana zarówno przy wdychaniu, jak i po połknięciu.
Dawki śmiertelne dla szczura wynoszą: LC50 (2 h) 450 mg/dm3
oraz LD50 1155-1660 mg/kg. Efekty chroniczne obejmowały zakłócenia
funkcjonowania układu nerwowego, oddechowego i rozrodczego.
W przypadku pracowników narażonych na kontakt stwierdzano
podrażnienia skóry, błon śluzowych i górnych dróg oddechowych4).
Kaprolaktam hamuje także wzrost wielu bakterii występujących w glebach
i ściekach5). Polskie przepisy6) wyznaczają dopuszczalne stężenie
kaprolaktamu w odprowadzanych ściekach na 10 mg/dm3.
W literaturze światowej od czasu ukazania się artykułu Shama
i Wase7) brak jest pozycji podsumowującej badania nad oczyszczaniem
ścieków zawierających kaprolaktam. W piśmiennictwie krajowym
również nie natrafiono na podobną publikację. W prezent więcej »
Na świecie od dłuższego czasu prowadzi się działania, których celem
jest ograniczenie skutków złej jakości wód powierzchniowych1-3). Jest to
związane z potrzebą zabezpieczenia zasobów wody pitnej i zachowania dobrego stanu ekologicznego wód. O wadze problemu decyduje fakt, że
chociaż 70% powierzchni Ziemi zajmują wody powierzchniowe, to wód
zdatnych do picia jest jedynie ok. 1%4). W wielu krajach niewystarczająca
ilość wody pitnej zmusza do kilkakrotnego używania tej samej wody, ale
po jej podczyszczeniu2, 5). W krajach o wysokim wzroście gospodarczym,
jak np. Chiny, proces eutrofizacji jezior dotyczy już ponad 66% badanych
zbiorników wodnych6). Zanieczyszczenie wód ogranicza ich możliwości
użytkowania (gospodarcze, rekreacyjne, sportowe i turystyczne), jak
również bytowania w nich wielu organizmów7). Procesy zachodzące
w jeziorach w naturalny sposób dążą do wypłycenia zbiornika w wyniku
odkładania się obumarłych szczątków roślin i zwierząt (osady denne)
i jego zanikania. Wzrost liczby ludności na świecie wpływa na zwiększenie
ilości zanieczyszczeń komunalno-bytowych oraz przemysłowych
odprowadzanych do wód, które gwałtownie przyspieszają te procesy.
W związku z tym, w krótkim czasie w zbiorniku dochodzi do przenawożenia,
inaczej zwanego hipereutrofizacją8). Najbardziej groźne są
zrzuty nieoczyszczonych ścieków (bytowych, przemysłowych) bogatych
w związki azotu, fosforu i węgla9, 10). Równie niebezpieczne mogą być
zanieczyszczenia pochodzące z terenów rolniczych11, 12), ponieważ stosowane
przez rolników nawozy mineralne są wymywane z pól przez opady
atmosferyczne i trafiają do zlewni13, 14). Nadmiar składników odżywczych
stymuluje zakwity fitoplanktonu15), co sprzyja również powstawaniu
warunków beztlenowych, w których organiczny materiał jest remineralizowany16)
i dochodzi do uwolnienia fosforu zgromadzonego w osadach
dennych (wewnętrzne zasilanie)17). Negatywne efekty eutrofizacji jezior
(toksyczne zakwity glonów, warunki beztl więcej »
Ustawodawstwo Unii Europejskiej nakazuje,
by każdy wytworzony
produkt miał opracowaną technologię
przetwórstwa i recyklingu,
uwzględniającą zasady zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska1).
Wymóg ten jest wdrażany od niedawna, zatem istotne jest
opracowanie technologii utylizacji wielu produktów, które do tej pory
nie podlegały wtórnemu zagospodarowaniu.
Masowa produkcja oraz popularność produktów ceramicznych
generuje powstawanie dużych ilości odpadów. Zalety produktów
z ceramiki, głównie wytrzymałość oraz odporność na warunki środowiskowe,
stają się poważną wadą w odniesieniu do produktu odpadowego.
Rozkład odpadowych produktów ceramicznych w środowisku
naturalnym szacuje się bowiem na ok. 4 tys. lat. Tak długi okres
degradacji automatycznie wymusza opracowanie metod wtórnego
wykorzystania takich odpadów. Obecnie odpady ceramiki trafiają
na przyzakładowe i komunalne wysypiska śmieci, które z roku na
rok ulegają powiększeniu i już teraz stanowią poważny problem
ekologiczny. Powodami tego są niska odpłatność za składowanie
odpadów oraz brak wdrożonej praktycznej i ekonomicznej metody
ich wykorzystania.
Zakres produkcji wyrobów ceramicznych jest bardzo rozległy.
Z wypalanych glin wytwarza się zarówno wielkogabarytowe materiały
budowlane, jak i niewielkich rozmiarów elementy ozdobne.
Używane surowce można podzielić na podstawowe składniki
mas i składniki pomocnicze, które są dodawane w niewielkich
ilościach. Jako składnika plastycznego używa się surowców ilastych,
głównie glin, tworzących masy plastyczne po dodaniu wody.
Składniki schudzające to najczęściej substancje krzemionkowe
(np. piasek). Są one dodawane w celu zmniejszenia plastyczności,
a tym samym skurczliwości w czasie suszenia i wypalania. Topniki
(surowce skaleniowe topiące się w czasie wypalania) są używane
dla zmniejszenia porowatości. Prawidłowe dozowanie składników
oraz właściwe przeprowadzenie wszystkich etapów produkcji
wyrobów ceramicznych jest procese więcej »