Piekarnia z tradycjami i zwiększanie sprzedaży poprzez nowoczesne technologie.Czy to trudne
W związku z wejściem w życie nowej ustawy o bezpieczeństwie żywości i żywienia z 25 lipca 2006 r. dostajemy sygnały od właścicieli piekarni z tradycjami, których w Polsce na szczęście ciągle jest jeszcze bardzo wiele, że chcą oni powoli zamykać swoje zakłady. Boją się nie tylko restrykcyjnych kar, jakie może nałożyć na nie Państwowa Inspekcja Sanitarna za brak dostosowania się do wymogów UE[...]
"Zapewniamy profesjonalny, skuteczny wizerunek firmy"
Zawsze bawią mnie tego typu hasła agencji reklamowych,
chcących wywrzeć wrażenie na swoich przyszłych klientach.
Pomijam defi nicję słów "profesjonalny" i "skuteczny". Dla
mnie jako praktyka, a nie teoretyka reklamy, wizerunek to
nie tylko ładne opakowanie, które "profesjonalnie" jest w stanie
wykonać prawie każdy. Wizerunek to raczej styl zarządzania
fi rmą. Budujemy go latami, nie tylko naszą ciężką
pracą, ale także podejściem do niej pracowników.
Całkowicie zgadzam się z Piotrem Misiurskim, specjalistą
w dziedzinie zarządzania markami, który uważa, że sztuka
polega na tym, aby wizerunek fi rmy, czyli obraz w oczach
ludzi, był jak najbardziej zgodny z tym, jak chcemy, aby nas
widziano. To nas odróżnia od konkurentów nawet jeśli kopiują
oni w 100% wszystkie nasze działania. Splendor ich pracy
idzie i tak na konto autora pomysłu. Więc tym nie należy się
zrażać.
Ważna jest[...]
E-Manager. Skuteczne zarządzanie sieciami sklepów.
"Przegląd Piekarski i Cukierniczy" od lat zachęca branżę do inwestowania m.in. w nowe technologie, w tym dotyczące doskonalenia zarządzania naszymi fi rmami. W nr 7/09 PPiC zamieszczono relację z konferencji panelowej, która odbyła się w Monachium (SG Sweet Global Network 4/2009), w której znalazło się stwierdzenie o możliwości wzrostu obrotów w czasie recesji poprzez innowacyjne działanie. Właśnie teraz przyszedł doskonały czas na to, aby odpowiedzieć sobie na pytanie: czy nie potrzebuję wsparcia w rozwiązaniu moich organizacyjnych problemów poprzez zastosowanie "narzędzi informatycznych" skrojonych na miarę moich potrzeb? Przy dużych inwestycjach nie wystarczy poprawienie obiegu dokumentów, fakturowania, rozlicznie produkcji czy kalkulowanie kosztów. To wszystko jest potrzeb[...]
Czym jest historia? Wielką rzeczą
Rzemieślnicze piekarnie, ich właściciele i nasi pracownicy powinni mieć dużą wiedzę na temat swojej historii. Do p. Piotra przyjechało nie więcej niż 5 zakładów z całej Polski w ciągu 10 lat, mimo że właśnie dla nas i z myślą o nas tworzył swoją kolekcję. To szokujące! Artykuł jest pisany w chwili niezwykłego poruszenia naszego narodu. Ile ono potrwa, będą Państwo wiedzieli czytając te słowa. Jeżeli cokolwiek przez kogokolwiek robione jest na pokaz, prędzej czy później będzie można to zweryfikować. Każdy z nas będzie musiał zadać to pytanie sobie. Zadziwia mnie postawa młodyc[...]
Zamówienia świąteczne krok po kroku
Święta Bożego Narodzenia tuż przed nami, zaraz potem czekają nas Tłusty Czwartek, Wielkanoc, czas Komunii. Klienci wymagają od branży coraz więcej. Otaczająca ich rzeczywistość sprawia, że zakupy odkładane są na później, nawet na dzień przed samymi Świętami. Podaż produktów jest ogromna. Klienci oczekują dostaw ich ulubionych produktów na "ostatnią chwilę". Wszyscy wiemy, że nasza branża miewa z tym ogromne problemy. Większość z nas produkuje przecież wyroby świeże o krótkich terminach ważności. Planowanie produkcji w takim modelu bywa niezwykle trudne. Organizacja pracy Z rozmów, które przeprowadziłam wynika, że większość firm ustala termin, do którego maksymalnie mogą być składane "zamówienia świąteczne". Jest to przykładowo 10 grudnia. Zarządzający f[...]
O sukcesie decydują smak i zaufanie
Od kilku lat w branży toczy się dyskusja na temat potrzeby
reklamowania zdrowych produktów pochodzących
z rzemieślniczych piekarni. Jeszcze kilka lat temu promowanie
spożycia chleba wielu osobom wydawało się absurdalne.
Dzisiaj coraz więcej przedsiębiorców zauważa
zmieniające się potrzeby i gusta konsumentów.
Dobitnie okazało się, jak brzemienne w skutki mogą być zaniedbania
w kwestii edukowania Polaków co do zdrowej diety.
Koncerny spożywcze wykorzystały arogancję producentów pieczywa,
którym wydawało się, że - co jak co - ale chleb sprzedawać
się będzie zawsze.
A jednak chleb zaczęły wypierać ze śniadania płatki, coś co
ma zastępować drożdżówki, czy wreszcie wypieki odpiekane
z mrożonek w sklepach dyskontowych, reklamowane jako świeże
i bardzo "chrupiące z pieca". Wbrew pozorom te zabiegi reklamowe
mogą być dla piekarzy korzystne, bo mimo że reklamują
produkty niższej jakości zdrowotnej, to jednak w ogóle wspominają
o pieczywie, podkreślając jego walory.
Współczesny klient musi być przekonany, że chleb (dobry
chleb!) w jego diecie jest potrzebny. Musimy nie tylko reklamować
swoje fi rmy i produkty, ale przede wszystkim - wykorzystując
na[...]
Reklama w stuletniej firmie DOI:
Reklama (z łac. reclamo, reclamare "odzew";
re "w tył, znów, naprzeciw" i clamo, clamare
"wołać") - informacja połączona z komunikatem
perswazyjnym. Zazwyczaj ma na celu
skłonienie do nabycia lub korzystania z określonych
towarów czy usług, popierania określonych
spraw lub idei (np. promowanie marki).
Na potrzeby tego artykułu przeprowadziłam
długą i ciekawa rozmowę o przeszłości z Józefem
Gałuszką. Dzisiaj 97-letni syn założyciela naszej
firmy ma porównanie czasów przedwojennych,
okresu okupacji, czasów PRL i współczesności.
Reklama za jego czasów głównie skupiała sie na
promowaniu własnej marki. Sklep firmowy, samochody
rozwożące pieczywo, ryksze miały charakterystyczne
oznaczenie "Władysław Gałuszka
i Syn". W czasie wojny zniszczeniu uległa większość
fotografii związanych z firmą. Nie mamy
więc niestety żadnej dokumentacji zdjęciowej.
Dbano wtedy o szczegóły, jak papier firmowy,
wizytówki, formularze rachunków z firmowymi
nadrukami.
Musimy pamiętać jednak, kim byli odbiorcy
reklam w czasach przedwojennych. Społeczeństwo
było bardzo spauperyzowane. Czas zaraz
po I wojnie światowej był dla wielu osób bardzo
trudny. Chleb był produktem podstawowym, na
który trzeba było znaleźć pieniądze, ale na wyroby
cukiernicze mogli sobie pozwolić tylko nieliczni.
Stąd wyroby słodkie znajdowały mniej odbiorców
i de facto nie były promowane.
Musimy także pamiętać o diecie tamtych czasów.
Większość ludzi bardzo ciężko pracowała fizycznie
i musiała uzupełniać swoją dietę wysoko
węglowodanowymi, ale stosunkowo tanimi produktami
(mięso, tłuszcze, nabiał i białe pieczywo
spożywano od święta).
Zakł[...]