Żelazny Most - fakty i mity
Budowa i eksploatacja składowisk
wszelkiego rodzaju odpadów budzi zawsze
zażarte spory i gorące emocje zarówno
wśród społeczności lokalnych, jak i ekspertów.
Składowisko Żelazny Most, które
już od ponad 30 lat znajduje się w eksploatacji,
a praktycznie w ciągłej rozbudowie,
chociażby z uwagi na swoje gabaryty, siłą
rzeczy musi rodzić różnego rodzaju opinie,
nieraz kontrowersyjne, jak również obawy
wśród społeczności lokalnych.
W artykule przedstawiono jeden z głosów
w toczącej się ostatnio dyskusji, głos
bardzo istotny, albowiem przedstawiający
stanowisko inżynierów i projektantów zaangażowanych
od wielu lat w eksploatację
i rozbudowę tego składowiska.
Budowla zwana potocznie zbiornikiem
lub składowiskiem Żelazny Most
powstała w 1977 r. Od tej pory jest nieprzerwanie
eksploatowana jako tzw.
"obiekt unieszkodliwiania odpadów wydobywczych",
pochodzących z trzech
kopalń rudy miedzi: LUBIN, RUDNA
i POLKOWICE-SIEROSZOWICE. Jest
bez wątpienia największym obiektem
tego typu w Europie i jednym z największych
na świecie. Zajmuje powierzchnię
niemal 1400 ha, a jego obwód przekracza
14 km. Ponad pierwotny poziom
terenu wznosi się, zależnie od miejsca,
od 35 do 65 m.
Mimo że istnieje ponad 30 lat, Żelazny
Most dopiero w ostatnich miesiącach
zyskał rozgłos godny swego znaczenia.
Prasa i media elektroniczne
publikują informacje, opinie specjalistów,
głosy i obawy okolicznych mieszkańców.
Zwracają się też z prośbami
o komentarze do przedstawicieli właściciela
obiektu, tj. spółki KGHM. Poziom
kompetencji autorów tych głosów
jest bardzo zróżnicowany, choć tocząca
się publicznie dyskusja wyróżnia się
pozytywnie na tle podobnych debat,
dotyczących innych ważnych społecznie
i głośnych problemów. Jak zwykle
w takich razach, jej główny powód powoli,
choć systematycznie, obrasta
przeróżnymi mitami, przyczyniając się
nierzadko do kształtowania w opinii
społecznej błędnych wyobrażeń. Ponieważ,
jak powszechnie wiadomo,
w świadomo[...]