Urzędnicy są dla przedsiębiorców a nie odwrotnie DOI:
Na wstępie należy zauważyć, że największe problemy związane
z realizacją zamówień publicznych są w niewielkiej mierze
spowodowane niejasnymi lub nieprawidłowymi przepisami, zatem
poprawianie prawa, choć w niektórych obszarach na pewno potrzebne,
jednak nie rozwiąże większości problemów na linii zamawiający-wykonawca.
Potrzebna jest zmiana mentalności uczestników sytemu
zamówień publicznych i w ślad za tym praktyka obu stron. Łatwo
nie będzie, i uważam że jedynym organem, który może taką zmianę
wymusić jest Krajowa Izba Odwoławcza, i tak naprawdę to na niej
dziś spoczywa odpowiedzialność za właściwe funkcjonowanie sytemu.
Jednak i tutaj konieczna jest zmiana myślenia w taki sposób,
aby problemy były roztrząsane z punktu widzenia osiągnięcia celu
postępowania, i to w założonym terminie, co wymusza uwzględnienie
także obaw wykonawcy, który chciałby bezkonfliktowo i z zyskiem
wykonać zamówienie.
Najczęstszą przyczyną niewykonania lub nienależytego wykonania
zamówienia są: nierzetelna dokumentacja przetargowa, niejasne procedury
odbiorowe i związane z tym niewystarczający bieżący nadzór nad
wykonywaniem zamówienia oraz brak zrównoważenia interesów stron
w umowach w sprawie zamówienia publicznego.
I. Art. 29 ust. 1 Pzp, który obowiązuje w każdym przetargu, wymaga aby
przedmiot zamówienia było opisany w sposób jednoznaczny i wyczerpujący,
za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń,
uwzględniając wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ
na sporządzenie oferty. Tak kategoryczne sformułowanie przepisu powoduje,
że wykonawca powinien być pewny, iż dokumentacja przetargowa
tworzy zamknięty katalog informacji i tylko taki przedmiot zamówienia
jest objęty ceną oferty. Wydawałoby się, że jest to kwestia oczywista i że
jeśli na etapie realizacji zamówienia pojawią się problemy z zakresem
zamówienia, to sytuacja ta w sposób naturalny obciąży niekompetentnego
urzędnika, w praktyce jednak tak[...]
Imponujący wyrok KIO w zakresie przestrzegania zasady rzetelnego przygotowania opisu przedmiotu zamówienia i umowy DOI:
Izba uwzględniając odwołanie uwzględniła wszystkie zarzuty
skierowane do opisu przedmiotu zamówienia i znaczącą część
podniesionych do treści umowy, podkreśliła że zamawiający nie
może usprawiedliwiać braku wyczerpującego opisu przedmiotu
zamówienia stwierdzeniem, że wykonawca winien uwzględnić w wycenie
zamówienia wszystkie ryzyka.
Zaniechanie opisania przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny
i wyczerpujący, czy zbyt krótki termin na złożenie oferty
oraz sformułowanie wzoru umowy w sposób niejasny i sprzeczny
z zasadami współżycia społecznego, zdaniem Izby uniemożliwia
rzetelną wycenę oferty.
Izba w wyroku sygn. akt: KIO 897/15 nakazała zamawiającemu
wprowadzenie wielu zmian w opisie przedmiotu zamówienia
i w projekcie umowy, np.
??uzupełnienie dokumentacji projektowej,
??udostępnienie wykonawcom dokumentacji zawierającej informacje
na temat umiejscowienia istniejących instalacji,
??wprowadzenie do umowy żądanych przez Odwołującego wielu
terminów,
??wprowadzenie do umowy wielu praw dla wykonawcy,
??doprecyzowanie harmonogramu i warunków jego zmian na etapie
realizacji wraz z regulacjami dotyczącymi przesunięcia terminu
końcowego,
??wprowadzenie postanowień o braku możliwości naliczania kar
umownych z tytułu przekroczenia terminów w uzyskaniu przez
Wykonawcę w imieniu Zamawiającego decyzji o pozwoleniu na użytkowanie
lub innych dokumentów warunkują[...]
VAT a zamówienia publiczne DOI:
Co do zasady rozliczenia podatku VAT z urzędem skarbowym dokonuje przedsiębiorca świadczący w ramach działalności gospodarczej usługi lub dokonujący dostaw towarów. Czasami jednak obowiązek uiszczenia należnego podatku przerzucony został na nabywających określone towary i usługi. W załączniku nr 11 do ustawy o podatku od towarów i usług wskazano jakich towarów dotyczy tzw. odwrócony VAT. Zamawiający zawsze musi działać zgodnie z prawem i równo traktować wykonawców. Z tego też powodu, jeżeli w ofertach pojawią się różne informacje o tym, czy wybór oferty będzie prowadzić do powstania u zamawiającego obowiązku podatkowego, sytuację tę trzeba wyjaśnić i wszcząć wszystkie procedury sanacyjne. Ustawa Pzp daje tutaj narzędzia zamawiającemu dla dokonania prawidłowego wyboru oferty najkorzystniejszej. Zamawiający zatem, niezależnie jakie informacje od wykonawców poweźmie, jest zobowiązany po pierwsze do prawi[...]
Rażąco niska cena DOI:
Zgodnie z orzecznictwem ETS cena nie może być oceniana wyłącznie
według kryterium arytmetycznego (wyrok ETS z dnia
18 czerwca 1991 r. w sprawie C - 295/89 również wyrok ETS
w sprawie 76/81 ("Transporoute") i wyrok ETS z dnia 22 czerwca
1989 r. w sprawie C-103/88 ("Fratelli Costanzo"). Szczególnie należy
zwrócić uwagę na ten ostatni wyrok, gdzie Trybunał zauważył,
że niedopuszczalne jest automatyczne uznawanie za rażąco niskie
i odrzucenie ofert o cenach poniżej pewnego poziomu (np. tańszych
o więcej niż 10% od średniej ceny wszystkich złożonych ofert albo
poniżej wartości szacunkowej ustalonej przez zamawiającego, bez
stosownej oceny danego przypadku. Z tego płynie wniosek, że Trybunał
nie odżegnuje się od uznania za cenę rażąco niską, cenę
niższą o 10%. Jest to tym bardziej słuszne również na gruncie krajowym,
skoro to zamawiający odpowiada na postawie art. 44 ust. 3
pkt 1 lit. a ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych
(Dz. U. z 2013 r. poz. 885 ze zm.), za to aby wydatki publiczne były
dokonywane w sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasad
uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów.
Z opinii UZP (strona www.uzp.gov.pl), wynika, że: obowiązek
wszczynania procedury na podstawie art. 90 ust. 1 Pzp występuje
w każdym przypadku, gdy zamawiający ustali, że zachodzi
co najmniej jedna z wymienionych w tym przepisie okoliczności.
Zatem próg 30% stanowi jedynie przykładowy, ale jednocześnie
maksymalny limit wartości, który może być odpowiednio obniżony
przez zamawiającego, w zależności od okoliczności dotyczących
przedmiotu zamówienia. Wystarczy więc zaistnienie wątpliwości
po stronie zamawiającego aby uruchomiać procedurę żądania
wyjaśnień w celu ustalenia czy oferta zawiera rażąco niską cenę.
W konsekwencji zamawiający jest zawsze uprawniony wezwać
wykonawcę do złożenia stosownych wyjaśnień, jak też tylko od jego
decyzji zależy, czy zwróci się ponownie o przekazanie wybranych
dalszych informacji.
Prze[...]
Opis przedmiotu zamówienia a oferta w zamówieniu publicznym DOI:
Wymagania SIWZ muszą zawsze wynikać z obiektywnie
uzasadnionych potrzeb zamawiającego zmierzających
do umożliwienia wyboru wykonawcy, który najlepiej i najpewniej
wykona zamówienie.
Opis przedmiotu musi pozwalać na identyfikację zamówienia,
więc zwroty użyte do określenia przedmiotu zamówienia
muszą być na tyle dokładne, na ile to możliwe i zarazem takie,
by nie budziły wątpliwości na dzień składania ofert. To wyłącznie
na zamawiającym spoczywa obowiązek wszechstronnej,
dogłębnej i szczegółowej analizy produktu, środowiska i rynku
wykonawców. Podkreślić trzeba, że opisując przedmiot zamówienia
zamawiający musi zachować staranność wymaganą
od profesjonalisty, tym bardziej że ma na to dość czasu.
W sposób szczególny zamawiający musi przestrzegać zasady
przejrzystości postępowania, w którą wpisuje się zasada
opisana w art. 29 ust. 1 Pzp nakazująca wręcz stanowczo dokonanie
opisu przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny
i wyczerpujący, a więc taki, który zapewnia, że wykonawcy będą
w stanie, bez dokonywania dodatkowych interpretacji i założeń,
zidentyfikować co jest przedmiotem zamówienia, w tym
wszystkie elementy istotne dla wykonania zamówienia i jego
prawidłowej wyceny. Należy pamiętać przy tym, że każdy wykonawca
konstruując swoją ofertę i jej cenę, opiera się wyłącznie
na wyartykułowanych przez zamawiającego czynnikach.
Uchybienia zamawiającego należy także poddać o[...]
Zmiany w prawie zamówień publicznych DOI:
Celem nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych jest wprowadzenie
szeregu usprawnień takich jak: uproszczenie i uelastycznienie
procedur poprzez zmniejszenie obowiązków formalnych
na etapie składania ofert, elektronizację zamówień, ograniczenie "handlu
referencjami", ograniczenie stosowania kryterium najniższej
ceny, promowanie zatrudnienia na podstawie umowy o pracę czy
rozszerzenie środków ochrony prawnej. Wiele postulatów kierowanych
przez organizację przedsiębiorców w fazie konsultacji społecznych nie
zostało wzięte pod uwagę. Ale sytuacja zmieniła się wraz ze zmianą
na stanowisku Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, zatem prace
w komisji sejmowej, wcale nie muszą być jedynie formalnością.
W odniesieniu do uproszczenia i uelastycznienia procedur, które
skutkować winny zmniejszeniem obowiązków formalnych wskazać
można na wprowadzenie Jednolitego Europejskiego Dokumentu
Zamówienia, dalej jako: "JEDZ". Dokument ten zastąpi składane
dotychczas oświadczenia o spełnianiu warunków udziału w postępowaniu
oraz braku podstaw do wykluczenia. Ponadto wypełniając
"JEDZ" wykonawcy złożą również oświadczenia dotyczące warunków
udziału w postępowaniu tj. w zakresie wiedzy i doświadczenia, potencjału
technicznego czy osób zdolnych do wykonania zamówienia.
Co jednak najistotniejsze dokumentowi temu nie będą towarzyszyły
dotychczas składane dokumenty takie jak: odpisy z KRS, KRK, zaświadczenia
ZUS oraz US, referencje, polisy czy informacje z banku.
Jest to daleko posunięte novum, ponieważ Zamawiający zażąda
złożenia powyższych dokumentów jedynie od wykonawcy, którego
oferta zostanie wybrana jako najkorzystniejsza. Z ustawy znika
również zapis zastrzegający, iż składane dokumenty mają być wystawione
z datą nie późniejszą niż termin składania ofert. W ocenie
ustawodawcy powyższe zmiany mają odformalizować proces udzielania
zamówień publicznych. Choć wprowadzenie "JEDZ" stanowić
będzie z pewnością uproszczenie dla wykonawców to może jednak
[...]
Wymagania słabo zakomunikowane wykonawcom DOI:
Ocena ofert sprowadza się do ustalenia, czy wykonawca uczynił zadość wszystkim wymaganiom postawionym w SIWZ. Poprawność i uczciwość postępowania oznacza brak możliwości odstąpienia na etapie badania ofert od opisanych w SIWZ wymagań. Zatem nawet jeśli wymagania SIWZ w świetle treści złożonych ofert okazałyby się niewłaściwe czy niepotrzebne, to zamawiający nie może dokonywać takiej interpretacji SIWZ, która te wymagania pomija, czy też nadaje im inne rozumienie. Zamawiający jako podmiot profesjonalny, korzystający z pomocy specjalistów, obowiązany działać w oparciu o zasady ustawy Prawo zamówień publicznych, i czasem musi się pogodzić z tym, że wykonawca lub jego oferta nie gwarantuje os[...]
Dzięki kłamstwu zjesz obiad, ale nie zjesz kolacji DOI:
Norma prawna wyrażona w art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy Pzp
nakazuje Zamawiającemu bezwzględne wykluczenie z postępowania
o udzielenie zamówienia publicznego wykonawców,
jeśli w toku postępowania złożyli oni nieprawdziwe informacje
mające wpływ lub mogące mieć wpływ na wynik prowadzonego
postępowania. Niebezpieczeństwa dla wykonawców rodzą się
więc tak na gruncie ustawy Pzp, poprzez samą możliwość wpływu
nierzetelnych informacji na wynik postępowania, co jest zgodne
tak z dyrektywą 20004/18/WE jak i 2014/24/UE, jak i na podstawie
ustawy Kodeks karny. Chociaż ta ostatnia podstawa prawna słabo
funkcjonuje w rzeczywistości, co nie oznacza, że w najbliższym
czasie funkcjonować nie będzie. Obowiązkiem bowiem każdego
funkcjonariusza, pod rygorem własnej odpowiedzialności karnej,
jest powiadomienie organów ścigania o każdym takim stwierdzonym
przypadku. Być może niezależnie od obowiązku zamawiającego,
także członkowie Krajowej Izby Odwoławczej, na wzór
stwierdzonych praktyk naruszających konkurencję, będą także
powiadamiać z urzędu odpowiednie organy.
Zarówno na gruncie dyrektywy 20004/18/WE jak i 2014/24/
UE zamawiający ma stanowczy obowiązek wykluczyć z udziału
z postępowania każdego wykonawcę, który jest winny poważnego
wprowadzenia w błąd w zakresie przekazania lub nieprzekazania
informacji. Ważne jest, aby się przyjrzeć przepisom nie tylko w ten
sposób, że odczyta się ich fragment mówiący o poważnym wprowadzeniu
w błąd. O wiele istotniejsza jest druga część przepisu,
mówiąca o tym, że wprowadzenie w błąd to również zatajenie określonych
informacji. Łącznie więc należy brać pod uwagę też taki
stan faktyczny, gdzie zatajenie informacji będzie za[...]
Kary umowne w zamówieniach publicznych DOI:
Ryzyka i kary umowne mogą być sprzeczne
z zasadami współżycia społecznego
Umowa w sprawie zamówienia publicznego jest umową cywilną,
do której zgodnie z przepisem art. 139 ustawy Pzp, stosuje się
wprost przepisy Kodeksu cywilnego (w zakresie, w jakim "przepisy
ustawy nie stanowią inaczej"). Postanowienia umowne, nadmiernie
obciążające wykonawcę, czy przerzucające na niego wszelkie
ryzyka, naruszają klauzulę generalną dotyczącą zasad współżycia
społecznego (art. 5 k.c.), co uprawnia wykonawcę do postawienia
zarzutów względem treści takiego projektu umowy.
Zastrzeżenie kar umownych w wypadku zaistnienia opóźnienia
powoduje niesłuszne obciążanie wykonawcy skutkami
okoliczności, za które nie będzie on ponosił winy i nie będzie miał
żadnego wpływu na ich zaistnienie. Obciążenie wykonawcy ryzykiem
za wszelkie zdarzenia prowadzące do nieterminowego spełnienia
świadczenia w sposób oczywisty prowadzi do zachwiania
równowagi stron stosunku zobowiązaniowego. Zatem może być
postrzegane jako sprzeczne z zasadą swobody umów, o jakiej
mowa w art. 3531 k.c. Zamawiający nie może bowiem swojego
obowiązku, rzetelnego i wyczerpującego opisu przedmiotu zamówienia,
przerzucać na wykonawcę, zmuszając go do domysłów
i generując po jego stronie ryzyka, tylko dlatego, że zamawiający
nie dochował należytej staranności, dopuścił się niedbalstwa, czy
też brakowało mu czasu. Ponadto jako strona silniejsza stosunku
prawego w zamówieniach publicznych, zazwyczaj dysponująca
obsługą prawną, musi również przykładać wagę do poszanowania
zasad współżycia społecznego. Pominięcie tych zasad wprost
prowadzi do nadużycia praw podmiotowych, przez co treść umowy
o zamówienie publiczne będzie ukształtowana w sposób niedopuszczalny,
to jest wykraczający poza ra[...]
Feudalizm w umowach o zamówienia publiczne DOI:
Zniesienie przywilejów stanowych przyczyniło się do upadku ustroju
feudalnego, w konsekwencji do rozwoju gospodarki rynkowej, a także
zmian w zakresie regulacji cywilnych, gdzie wolność umów i równość
podmiotów prawa cywilnego stała się zasadą uczciwego obrotu gospodarczego.
Chociaż Europa uporała się z ostatnimi elementami feudalizmu już
w XIX wieku, we współczesnej Polsce, gdzie Konstytucja oraz kodeks
cywilny gwarantują zasadę wolności umów i równości podmiotów prawa
cywilnego, wciąż nie możemy się uwolnić od takich ciągot, mocno
ugruntowanych w epoce PRL. To wówczas równorzędność podmiotów
prawa cywilnego zależała od tego, czy pod jednej ze stron znajdowała się
jednostka gospodarki uspołecznionej. W takiej sytuacji prawo w uprzywilejowanej
pozycji zawsze stawiało własność społeczną i państwową,
która podlegała szczególnej ochronie. Dziś oczywiście prawo jest równe
dla stron stosunku cywilnoprawnego, co nie znaczy, że powstał stan
idealny. Oczywiście autor umowy cywilnej zawsze będzie starał się ją
ukształtować w sposób korzystny dla siebie, ważne aby ze swoich praw
nie korzystał rażąco nadmiernie. Tymczasem jeżeli spojrzeć na system
zamówień publicznych w szczególności na przestrzeni ostatnich lat, to
widać wyraźnie, że państwo ciągle nie zapobiega powstawaniu stosunków
społeczno-gospodarczych, w których pozycję dominującą zajmuje
strona publiczna.
Umowy w sprawie zamówienia publicznego ze swej natury mają
charakter wzajemny i dwustronnie zobowiązujący, co powoduje, iż prawa
i obow[...]