Powraca kwestia kosztów ewentualnej budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Wiadomo, że budowa takiej elektrowni, gdyby do niej doszło, byłaby przedsięwzięciem bardzo kosztownym. W polskich warunkach koszty budowy bloku jądrowego o mocy 1000 MW wyniósłby co najmniej 20 mld zł. Niedawno Krzysztof Tchórzewski, minister energii, przekonywał iż budowa elektrowni jądrowej będzie ok. dwa razy droższa niż elektrowni węglowej, oceniał, że koszt budowy bloku jądrowego o mocy 1200 MW to wydatek rzędu 24 miliardów zł. Niedawno rząd brytyjski zaaprobował koreański reaktor APR-1400 dla zaplanowanej nowej elektrowni jądrowej w Moorside. Korea Południowa jest zainteresowana udziałem w budowie polskiej elektrowni jądrowej, więc warto się temu projektowi przyjrzeć bliżej. Jak przypomina prof. Andrzej Strupczewski z Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) reaktor APR1400 jest wodnym reaktorem ciśnieniowym III generacji zaprojektowanym przez KEPCO. Jest to ten sam model, co budowany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Korei Południowej w elektrowni jądrowej Shin-Kori 5 i 6. - W przetargu na budowę elektrowni jądrowej w Barakah, cena uzgodniona przez KEPCO ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi wynosiła 20,4 mld dolarów za cztery bloki z reaktorami APR 1400. Oznaczało to nakłady inwestycyjne w wysokości 3,64 mln dolarów za MWe, przy czym cena ta obejmowała pierwsze wsady paliwowe dla tych reaktorów. Było to w 2009 roku. W październiku 2016 roku Emirates Nuclear Energy Corporation (ENEC) i KEPCO poinformowały, że ostateczna cena reaktorów w Barakah wyniosła 24,4 mld dolarów. Oznacza to całkowite jednostkowe nakłady inwestycyjne równe 4,36 mln dolarów za MW - informuje Andrzej Strupczewski. Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że koszty budowy elektrowni jądrowej w Polsce nie byłyby niższe, może nieco wyższe, realnym wydaje się kwota 5 mln euro za 1 MW, co daje 5 mld euro za blok 1000 MW. Przy cenie 1 euro wynoszącej ok. 4,2 zł daje to ok. 21 mld zł.
Niedawno rząd brytyjski zaaprobował koreański reaktor APR-1400 dla zaplanowanej nowej elektrowni jądrowej w Moorside. Korea Południowa jest zainteresowana udziałem w budowie polskiej elektrowni jądrowej, więc warto się temu projektowi przyjrzeć bliżej.
Jak przypomina prof. Andrzej Strupczewski z Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) reaktor APR1400 jest wodnym reaktorem ciśnieniowym III generacji zaprojektowanym przez KEPCO. Jest to ten sam model, co budowany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Korei Południowej w elektrowni jądrowej Shin-Kori 5 i 6.
- W przetargu na budowę elektrowni jądrowej w Barakah, cena uzgodniona przez KEPCO ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi wynosiła 20,4 mld dolarów za cztery bloki z reaktorami APR 1400. Oznaczało to nakłady inwestycyjne w wysokości 3,64 mln dolarów za MWe, przy czym cena ta obejmowała pierwsze wsady paliwowe dla tych reaktorów. Było to w 2009 roku. W październiku 2016 roku Emirates Nuclear Energy Corporation (ENEC) i KEPCO poinformowały, że ostateczna cena reaktorów w Barakah wyniosła 24,4 mld dolarów. Oznacza to całkowite jednostkowe nakłady inwestycyjne równe 4,36 mln dolarów za MW - informuje Andrzej Strupczewski.
Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że koszty budowy elektrowni jądrowej w Polsce nie byłyby niższe, może nieco wyższe, realnym wydaje się kwota 5 mln euro za 1 MW, co daje 5 mld euro za blok 1000 MW. Przy cenie 1 euro wynoszącej ok. 4,2 zł daje to ok. 21 mld zł.