Zgodnie z przyjętym już projektem tegorocznego budżetu, wydatki na rolnictwo nie przekroczą 50 miliardów złotych. Ustawa budżetowa zakłada, że deficyt w 2012 roku nie przekroczy 35 mld złotych. Wydatki państwa wyniosą nie więcej niż 328,7 mld złotych, a dochody 293,7 mld złotych. Na rolnictwo zostanie przeznaczonych – wraz ze środkami unijnymi oraz wydatkami na KRUS – prawie 50 miliardów złotych. Na tę sumę składają się wydatki przeznaczone bezpośrednio na rolnictwo, w wysokości 11,5 mld zł. KRUS to kolejne 15,85 mld zł. Z Unii Europejskiej otrzymamy 21 mld 265 mln zł. Wszystkie poprawki opozycji, która chciała zwiększyć wydatki – o około 250 mln zł na paliwo rolnicze i ubezpieczenia upraw – zostały odrzucone – Budżet na rolnictwo znów jest zmniejszony. Przypomnę, że jest to już 1,73 proc. PKB, a jeszcze 5 lat temu było to prawie 2,80 proc. – przypomina Henryk Kowalczyk, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Rząd nie przyjmuje tych argumentów i twierdzi, że wszystko jest tak, jak być powinno, a pieniędzy nie zabraknie. – Środki, które będzie miał do swojej dyspozycji minister rolnictwa pozwolą mu na realizację wszystkich postawionych przed nim zadań – przekonuje wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke. I tak na ubezpieczenia rolnicze przeznaczona będzie kwota 200 mln zł, choć w zeszłym roku wykorzystano z tego tylko połowę. Na paliwo rolnicze otrzymamy 750 mln zł, co pozwoli na zwrot 85 groszy do hektara. Z kolei na dopłaty do kredytów preferencyjnych rząd przeznaczył 780 mln zł. (Źródło: TVP AgroInfo)
Na rolnictwo zostanie przeznaczonych – wraz ze środkami unijnymi oraz wydatkami na KRUS – prawie 50 miliardów złotych. Na tę sumę składają się wydatki przeznaczone bezpośrednio na rolnictwo, w wysokości 11,5 mld zł. KRUS to kolejne 15,85 mld zł. Z Unii Europejskiej otrzymamy 21 mld 265 mln zł. Wszystkie poprawki opozycji, która chciała zwiększyć wydatki – o około 250 mln zł na paliwo rolnicze i ubezpieczenia upraw – zostały odrzucone
– Budżet na rolnictwo znów jest zmniejszony. Przypomnę, że jest to już 1,73 proc. PKB, a jeszcze 5 lat temu było to prawie 2,80 proc. – przypomina Henryk Kowalczyk, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Rząd nie przyjmuje tych argumentów i twierdzi, że wszystko jest tak, jak być powinno, a pieniędzy nie zabraknie. – Środki, które będzie miał do swojej dyspozycji minister rolnictwa pozwolą mu na realizację wszystkich postawionych przed nim zadań – przekonuje wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke.
I tak na ubezpieczenia rolnicze przeznaczona będzie kwota 200 mln zł, choć w zeszłym roku wykorzystano z tego tylko połowę. Na paliwo rolnicze otrzymamy 750 mln zł, co pozwoli na zwrot 85 groszy do hektara. Z kolei na dopłaty do kredytów preferencyjnych rząd przeznaczył 780 mln zł.
(Źródło: TVP AgroInfo)